Co o tym sądzisz? Sekretarz Generalny ONZ: W XXI wieku nie ma miejsca dla kary śmierci!
10 października obchodzony był 15. Dzień przeciw Karze Śmierci. Z tej okazji Sekretarz Generalny ONZ, Antonio Guterres wezwał do zmiany prawa i likwidacji kary śmierci w krajach, w których wciąż jest stosowana. Zdaniem Antonio Guterresa dla tego rodzaju kary nie ma miejsca w XXI wieku. Sekretarz Generalny apelował o przystąpienie do 170 krajów, w których wykonanie kary zostało zawieszone lub całkowicie zlikwidowane. Guterres ostrzegł, że ryzyko możliwości wydania złego osądu i niepotrzebnego skazania na śmierć jest niedopuszczalne i zbyt wysokie, by się na nie decydować.
„Chcę złożyć prośbę do wszystkich państw, które kontynuują tę barbarzyńską praktykę: proszę przestańcie przeprowadzać egzekucje”. Guterres wskazał na postęp i zachodzące w świecie zmiany. Z roku na rok, liczba oficjalnie wykonywanych kar śmierci spada. Sekretarz ONZ tłumaczył, iż kara śmierci tylko „w niewielkim stopniu przyczynia się do powstrzymania przed popełnieniem przestępstwa. W zeszłym miesiącu dwa afrykańskie państwa - Gambia i Madagaskar - podjęły znaczne kroki w kierunku całkowitego zniesienia kary śmierci. W 2016 roku liczba egzekucji na całym świecie spadła o 37 % w stosunku do 2015 roku. Dzisiaj tylko cztery kraje są odpowiedzialne za 87 % wszystkich oficjalnie zarejestrowanych egzekucji”.
Cztery kraje, o których wspomniał Antonio Guterres, to Chiny, Iran, Arabia Saudyjska oraz Irak. To tam dokonuje się najwięcej egzekucji. Sekretarz Generalny OZN poruszył również temat przejrzystości w dokumentacjach państw, gdzie wykonuje się karę śmierci. Guterres zwrócił uwagę, że zdarza się, iż państwa ukrywają egzekucję nadając jej klauzulę tajności. Tak dzieje się na przykład w Chinach, gdzie dokładna liczba wykonywanych kar śmierci nie jest znana. „Niektóre rządy ukrywają egzekucje i stosują wymyślny system tajności, aby ukryć, kto jest w grobowcu i dlaczego. Z kolei inni, klasyfikują informację na temat kary śmierci, jako tajemnicę państwową”. Zdaniem Sekretarza Generalnego ONZ taki brak przejrzystości jest objawem „braku poszanowania praw człowieka wobec osób skazanych na śmierć i do ich rodzin”.