Do rocznicy protestów został miesiąc. Nadal protestują

Kilka tysięcy osób wzięło w środę udział w antyrządowych protestach w kilku miastach Serbii. 11 miesięcy temu doszło do tragedii na dworcu kolejowym w Nowym Sadzie, gdzie w wyniku zawalenia się części dachu zginęło 16 osób.
Wydarzenia upamiętniające 16 ofiar wypadku zorganizowano m.in. w Belgradzie, Nowym Sadzie, Niszu czy Kragujevacu.
„11 miesięcy później pamiętamy ich imiona i walczymy o sprawiedliwość dla nich wszystkich i o odpowiedzialność za ich śmierć. Walczymy też przeciw temu, co ich zabiło – systemowej korupcji” – powiedział w swoim przemówieniu do tłumu w Nowym Sadzie jeden z organizatorów protestu.
W Belgradzie przed dworcem kolejowym złożono 16 białych róż, po jednej dla każdej ofiary.
W Niszu protestujący zgromadzili się przed siedzibą rządzącej Serbskiej Partii Postępowej (SNS), którą ochraniał kordon policji. Na miejscu rozwieszono plakaty z nazwiskami ofiar tragedii.
Antyrządowe protesty utrzymują się w Serbii od listopada 2024 roku. Przewodzą im studenci, którzy domagają się odpowiedzialności władz za tragedię. Do wypadku doszło cztery miesiące po renowacji budynku i uroczystym otwarciu dworca.
Studenci żądają też organizacji przedterminowych wyborów parlamentarnych, które mają - w ich ocenie - doprowadzić do złagodzenia kryzysu społeczno-politycznego. Serbski rząd i prezydent pomysł odrzucili.
We wrześniu prokuratura w Nowym Sadzie wniosła akt oskarżenia przeciwko trzynastu osobom w związku z zawaleniem się części dachu budynku. Wśród oskarżonych jest były minister budownictwa Goran Vesić.
W ocenie agencji Associated Press utrzymujące się od miesięcy protesty stanowią najpoważniejsze wyzwanie od lat dla władzy prezydenta Aleksandara Vuczicia.
„Serbski przywódca spotykał się z oskarżeniami o tłumienie wolności demokratycznych, a jednocześnie o to, że pozwala na rozkwit przestępczości i korupcji” - przypomniała AP.
W analizie agencji zwrócono uwagę na to, że w ostatnich tygodniach władze podjęły działania mające na celu stłumienie antyrządowych demonstracji, w ramach których dochodziło do przypadków nadużycia siły przez policję.
Źródło: Republika/PAP
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.
Jesteśmy na Youtube: Bądź z nami na Youtube
Jesteśmy na Facebooku: Bądź z nami na FB
Jesteśmy na platformie X: Bądź z nami na X
Polecamy Komisja Zbigniew Ziobro
Wiadomości
Ukraińskie poszukiwania w Jureczkowej. Leśkiewicz: prezydent Nawrocki nie podejmował żadnych decyzji ws. zgód
Prezydent: szkoły wyższe muszą pozostać niezależnymi od nacisków zewnętrznych bastionami wolności słowa
Najnowsze

Ukraińskie poszukiwania w Jureczkowej. Leśkiewicz: prezydent Nawrocki nie podejmował żadnych decyzji ws. zgód

Zgorzelski ostro o Hołowni: „lider, który opuszcza własne ugrupowanie"

Po rosyjskim ostrzale zła sytuacja w elektrowni w Czarnobylu. Groźnie również w Zaporożu
