Zgodnie z nowymi zasadami, które wejdą w życie 1 maja br., Patriotyczne Stowarzyszenie Katolików Chińskich oraz tamtejsza konferencja biskupia będą wybierały, zatwierdzały i wyświęcały kandydatów na biskupów. Nie wspomina się tam o jakiejkolwiek roli papieża w tym procesie.
Zgodnie z zasadami zawartymi w dokumencie „Środki administracyjne dla duchownych religii” prorządowe Patriotyczne Stowarzyszenie Katolików Chińskich (PSKCh) będzie wybierać kandydatów na biskupów. Ich zatwierdzanie i wyświęcanie będzienależeć do Chińskiej Konferencji Biskupów Katolickich. Gdy nowy biskup zostanie wyświęcony, PSKCh i konferencja episkopatu poinformują o tym Państwową Administrację Spraw Religijnych.
Nie ma mowy o roli papieża czy Stolicy Apostolskiej, mimo porozumienia zawartego w 2018 r. Choć treść dokumentu nie została ujawniona, to przypuszcza się, że wybrani w Chinach biskupi są aprobowani lub wetowani przez Stolicę Apostolską. Dotychczas doszło do trzech nominacji na podstawie porozumienia, które także przywróciło komunię episkopatu Chin z papieżem.
Duchowni mają popierać socjalizm
Wśród nowych środków administracyjnych dla duchownych jest ich rejestracja w bazie danych, a także wymóg promowania wartości wyznawanych przez Komunistyczną Partię Chin. Duchowni „powinni kochać ojczyznę, wspierać władze KPCh, popierać system socjalistyczny” oraz „przestrzegać kierunki sinizacji religii w Chinach”. Sinizacja sprowadza się do kontrolowania praktyk religijnych przez władze.
Duchowni mają działać na rzecz „podtrzymywania jedności narodowej, zgody religijnej i społecznej stabilności”. Powinni tak kierować obywatelami, by byli patriotami posłusznymi prawu.
Monitoring miejsc kultu
Zarejestrowany duchowny nie może też organizować, być gospodarzem ani uczestniczyć w niezatwierdzonej przez władze działalności religijnej, prowadzonej w nieautoryzowanych przez nie miejscach, ani nauczać poza szkołami religijnymi. Musi należeć do jednej z religii podległej państwu. Nie może więc uzyskać rejestracji pastor „kościoła domowego” czy ksiądz z „podziemnej” wspólnoty. Duchowni będą przechodzić szkolenia z „edukacji politycznej” i „edukacji kulturalnej”, a ich postępowanie ma być ocenianie zgodnie z ustalonym systemem nagród i kar.
Wejścia do miejsc kultu będą regulowane poprzez monitoring, weryfikację tożsamości osoby wchodzącej oraz jej rejestrację.
Według agencji CNA, około 6 mln katolików zarejestrowało się w PSKCh. Pozostałe kilkanaście milionów należy do wspólnot „podziemnych”, czyli lojalnych wyłącznie wobec Stolicy Apostolskiej, nieuznawanych przez władze.