Ponad 600 osób zignorowało ostrzeżenia władz i poszło wędkować pod lodem w zatoce Mordwinowa na wyspie Sachalin w rosyjskim Dalekowschodnim Okręgu Federalnym. Mieli pecha, gdyż oderwała się potężna kra z części lodu, na której się znajdowali. Akcja ratunkowa trwała dwa dni.
Wędkarze zostali odcięci około 2 km od lądu. Lód pękł, a przypływ i wiatr oddzielił ogromną krę od reszty lodu, tworząc ponad 10-metrową przerwę. Kilkaset osób utknęło, nie mogąc przedostać się przez wodę, która w tym miejscu Morza Ochockiego miało temperaturę -2 stopni Celsjusza.
Niektórym udało się wydostać, pokonując lukę na mniejszych krach z wykorzystaniem wioseł. Część wędkarzy ratownicy przyciągnęli linami. W środę, drugiego dnia akcji ratunkowej, ostatnich 120 osób uratowano przy pomocy trzech łódek i poduszkowca.
W akcji ratunkowej wzięło udziało 15 funkcjonariuszy lokalnego ministerstwa ds. nadzwyczajnych. Zapewniono, że żaden z wędkarzy nie został ranny ani nie doznał odmrożeń.