Przewodniczący Rady Europejskiej Charles Michel i szefowa Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen podpisali umowę brexitową, określającą warunki wyjścia Wielkiej Brytanii z Unii Europejskiej. Kolejnym krokiem w procedurze ratyfikacji będzie zatwierdzenie porozumienia przez Parlament Europejski na sesji w najbliższą środę. Następnie dokument zostanie przyjęty w procedurze pisemnej przez unijne kraje.
Umowa dotycząca warunków wyjścia Wielkiej Brytanii z Unii gwarantuje między innymi prawa Europejczyków - w tym Polaków - na Wyspach po brexicie. Są też zobowiązania finansowe Londynu do wpłat do unijnego budżetu oraz zapisy gwarantujące, że nie będzie kontroli na granicy irlandzkiej.
Jest też przewidziany okres przejściowy - do końca tego roku. To oznacza, że Wielka Brytania, choć poza Unią, będzie związana z nią wszystkimi regulacjami, będzie należeć do jednolitego rynku i unii celnej, ale nie będzie miała wpływu na żadne decyzje podejmowane we Wspólnocie, nie będzie miała bowiem prawa głosu.
Już w przyszłym miesiącu rozpoczną się negocjacje w sprawie przyszłej umowy handlowej Unii z Wielką Brytanią. Premier Boris Johnson chce, by zakończyły się wraz z końcem okresu przejściowego, ponieważ nie zamierza go przedłużać. Unia ostrzega, że jedenaście miesięcy na wynegocjowanie ambitnej umowy handlowej to niewiele czasu i że możliwe będzie uzgodnienie tylko bardzo podstawowego porozumienia.
Wielka Brytania opuści Wspólnotę w nocy z 31 stycznia na 1 lutego.
Polecamy Nasze programy
Wiadomości
Najnowsze
Tusk znów obiecuje pieniądze na zdrowie, ale internauci przypominają, że poprzednie obietnice skończyły się miliardami dla nielegalnej TVP
Polska 22 listopada – co wydarzyło się tego dnia
Dziś czwarty dzień obrad Sejmu. Oglądaj LIVE u nas! [TRANSMISJA]
Nieoficjalny kandydat PiS na prezydenta ścigany listem gończym przez Rosję