W Omsku na Syberii w upominkach świątecznych dla dzieci znajdowały się cukierki z portretem prezydenta Władimira Putina, zawierające wódkę – podało Radio Swoboda, powołując się na media społecznościowe. Producent wyjaśnia, że w tych dość drogich słodyczach postarał się oddać zasadnicze cechy szefa państwa.
Cukierki o nazwie Prezydent produkuje firma z Petersburga. Łakocie w czekoladowej polewie owinięte są w papierki w czerwono–złotej tonacji i narysowanym portretem Putina.
Na stronie internetowej producent reklamuje je następująco: „w cukierkach Prezydent postaraliśmy się oddać zasadnicze cechy szefa państwa. Opanowanie, spokój i charyzma wyrażają się w ciepłej nucie imbiru w aksamitnym nadzieniu, a bezstronność, nieprzewidywalność i inteligencja – w pojawiającym się ostrym smaku chili”.
Słodycze te nie są tanie: zgodnie z informacją producenta cena za kilogram wynosi 2850 rubli (ponad 177 zł). W skład cukierków wchodzi, prócz chili, imbiru, kakao, cukru i wanilii, także rosyjska wódka.
Radio Swoboda podało, że informację o cukierkach, wraz ze zdjęciem, opublikował jeden z użytkowników mediów społecznościowych. „Takie czekoladowe cudo znalazło się w upominku dla dzieci” – ogłosił ten internauta, dodając, że nieco się boi jeść te słodycze.
– Omskie dzieci postanowiono nakarmić cukierkami z Putinem i wódką – skomentował te doniesienia portal Omskinform.ru. Podał on, że nie jest jasne, kto wpadł na pomysł umieszczenia cukierków z alkoholem w upominkach dla dzieci.