W kilku miastach Birmy siły porządkowe po raz kolejny strzelały ostrą amunicją do osób protestujących przeciw przejęciu władzy przez armię. Według świadków i miejscowych mediów zabito co najmniej sześć osób.
Birmański portal Myanmar Now podał, że dwie osoby zginęły w czasie starć w Mandalaj, drugim co do wielkości mieście Birmy. Co najmniej cztery osoby zostały zastrzelone podczas protestu w regionie Sagaing.
Is there Noone who can stop these terrorists?
— EXO-L Voting Team Myanmar (@EXOLVotingTeam1) March 3, 2021
Are they human being?
I don't believe.
JUSTICE FOR MYANMAR #WhatsHappeningInMyanmar #Mar3Coup pic.twitter.com/JfS7iM8a9N
– Otworzyli do nas ogień ostrą amunicją. Jedna osoba zginęła. To młody, nastoletni chłopak, trafiony w głowę – powiedział przez telefon 25-letni aktywista Moe Myint Hein, który sam został ranny w nogę.
Tw// Violence The polices and soldiers crackdown Insein Yangon protest Violently and Many people injured from real bullet, rubber bullet and tear gas.
— Nandar (@Nandar59619562) March 3, 2021
JUSTICE FOR MYANMAR#WhatsHappeningInMyanmar#Mar3Coup pic.twitter.com/QU9GsPoOYp
Rzecznik wojskowego rządu nie odbierał telefonu, gdy dziennikarze Reutera starali się uzyskać od niego komentarz w sprawie użycia broni.
Co najmniej 26 osób zginęło już od wojskowego zamachu stanu z 1 lutego, który gwałtownie przerwał proces stopniowej demokratyzacji Birmy i wywołał masowe protesty w całym kraju. Według Związku Pomocy Więźniom Politycznym (AAPP) aresztowano lub oskarżono ponad 1,2 tys. osób, w tym wielu urzędników obalonego rządu, demokratycznie wybranych posłów i aktywistów. 900 z tych osób wciąż pozostaje w aresztach.
Three volunteers from medical rescue team were brutally beaten by the polices.
— Purple Wings for BTS (@PurplewingsMm) March 3, 2021
They weren't protestors.They just tried to save people who were injured.
Justice for Myanmar#March3Coup #WhatsHappeningInMyanmar pic.twitter.com/p0f55TeIKk