Białoruś otrzyma drugą transzę rosyjskiego kredytu. Niezależne media: Kreml może wystawić wysoki rachunek
Zapadła ostateczna decyzja w sprawie przelania Białorusi drugiej transzy kredytu od Rosji – poinformował zbliżony do Alaksandra Łukaszenki kanał Puł Pierwogo w drugim dniu rozmów Łukaszenki z Władimirem Putinem w Soczi.
Chodzi o drugą połowę z 1 mld dol., którą Rosja obiecała Białorusi w ubiegłym roku i która ma dotrzeć na Białoruś w pierwszym półroczu 2021 r. W grudniu Mińsk otrzymał 500 mln dol. w ramach pierwszej transzy.
To, jak dotąd, najbardziej konkretna informacja na temat przebiegu rozmów, które toczyły się przez ponad pięć godzin w piątek do późnego wieczora, a następnie były kontynuowane w sobotę.
Tajemniczy neseser Łukaszenki
Otwierając spotkanie w piątek po południu, liderzy Rosji i Białorusi wskazali, że rozmowa będzie dotyczyć relacji dwustronnych, w tym gospodarki, pogłębienia integracji, ale także incydentu z samolotem Ryanair, który w ubiegłą niedzielę został zmuszony do lądowania w Mińsku.
Łukaszenka miał na spotkaniu neseser, w którym, jak poinformował Putina, „mając na uwadze zaufane relacje, pozwolił sobie przywieźć” znajdowały się dokumenty, które pozwolą lepiej zrozumieć, co się wydarzyło.
Alaksandr Łukaszenka, już po raz kolejny, oskarżył Zachód o próby destabilizacji Białorusi.
Łukaszenka korzy się przed Putinem
Spotkanie w Soczi białoruskie media państwowe przedstawiają jako ważne i świadczące o bliskich i dobrych relacjach Łukaszenki z przywódcą Rosji.
Puł Pierwogo podkreślał, że wieczorne rozmowy trwały „pięć godzin i piętnaście minut”, lecz nie pobito podczas nich dotychczasowego rekordu długości spotkania. Kanał, określany przez media jako „bliski służbom prasowym Łukaszenki”, opublikował również zdjęcia Łukaszenki i Putina z jachtu, na którym widać, jak prowadzą nieformalną rozmowę.
Łukaszenka, który ma zwyczaj zwracania się do wszystkich na „ty”, do prezydenta Rosji mówił w piątek wyłącznie na „pan”.
Media niezależne wskazują z kolei na to, że w sytuacji narastającej konfrontacji z Zachodem, Alaksandr Łukaszenka ma coraz mniejsze pole manewru w relacjach z Rosją, a cena za poparcie Kremla może być dla Białorusi bardzo wysoka.
Polecamy Życzyn. Akt dywersji
Wiadomości
Kilkadziesiąt godzin po wysadzeniu torów Tusk zapowiada posiedzenie Komitetu ds. Bezpieczeństwa Narodowego
Internauci punktują wypowiedzi Gawkowskiego po zniszczeniu torów pod Życzynem: "Oni nawet nie komunikują się między sobą w rządzie"
Tomasz Sakiewicz o tłumaczeniach ministrów Tuska ws. aktów dywersji: "Puszczali pociągi po wysadzonym torze i nie sprawdzili co na nim się dzieje"
Debata Pracodawcy Godnego Zaufania: Wzrost wynagrodzeń tak, ale w powiązaniu z rozwojem gospodarki
Artykuł sponsorowany
Karczewski w Republice: Premier zniknął w chwili kryzysu. Chaos, sprzeczne komunikaty i cisza ze strony państwa
Najnowsze
Leon XIV: patrzeć na chorego tak, jak patrzy Bóg
Wojewoda lubelski nie poniesie kary za zdjęcie krzyża w urzędzie
Internauci punktują wypowiedzi Gawkowskiego po zniszczeniu torów pod Życzynem: "Oni nawet nie komunikują się między sobą w rządzie"