– Celowo chciałem spotkać się w cztery oczy, by pomówić o sprawach, które nie podlegają publicznej dyskusji – oznajmił Alaksandr Łukaszena przed rozmową z sekretarzem rosyjskiej Rady Bezpieczeństwa, który przybył do Mińska na konsultacje.
– Chciałbym, by pan o nich wiedział, bo z pewnością przyjdzie nam pracować razem, przeciwdziałać niektórym kierunkom – powiedział Łukaszenka Patruszewowi, który przyjechał do Mińska na planowe, jak zaznaczono, konsultacje rad bezpieczeństwa obu krajów.
Ich tematyka to, jak przekazała państwowa agencja BiełTA, bezpieczeństwo regionalne i międzynarodowe, wojna hybrydowa i sytuacja wokół Białorusi i Rosji.
Białoruski lider zapowiedział, że jego spotkanie z Patruszewem, jednym z najbliższych współpracowników prezydenta Władimira Putina, będzie poświęcone współpracy w dziedzinie bezpieczeństwa i w sektorze obronnym, w tym „w kontekście niedawnych głośnych wydarzeń, tych spraw, które są omawiane w mediach”.
Patruszew oświadczył, że zauważył w Mińsku pozytywne zmiany. – Za każdym razem, gdy przyjeżdżam, oczy cieszą się na widok tego, co się tu dzieje – wyznał.