Przejdź do treści
Białoruś: Los Rodziny Wituszków – symbolem brutalności reżimowej policji
PAP

Kiedy Andriej i Christina przyszli, aby zabrać swojego 16-letniego syna, Mirona z komisariatu policji do domu, zostali uwięzieni. Matkę, ojca i syna trzymano w osobnych celach zabraniając wzajemnych kontaktów. Bito i torturowano psychicznie.

Historie o brutalności białoruskiej policji wobec protestujących przeciw zafałszowanym wyborom prezydenckim u naszego wschodniego sąsiada obiegają światowe media. Przypominają do złudzenia te, które pamiętamy z czasów stanu wojennego w Polsce. Jedną z nich opisuje portal Politico.

Mirona aresztowano bez żadnej przyczyny w dzień po wyborach prezydenckich podczas spaceru z przyjaciółmi i rodzicami. Ponieważ policja nie poinformowała, gdzie zabiera syna, Andriej i Christina zaczęli go szukać. - Po prostu staliśmy na ulicy i rozpytywaliśmy ludzi, gdzie jest nasz syn, aż o godz. 23 podjechały dwie policyjne suki i zostaliśmy zatrzymani przez mężczyzn ubranych na czarno – opowiada Andriej.

- Zabrano nas na posterunek i tam rozdzielono. Nie miałem żadnej informacji, gdzie są żona i syn. Tylko raz zobaczyłem ją przez wizjer w mojej celi, gdy prowadzona ją w grupie kobiet na przesłuchanie – wspomina Andriej. - Byłem zdziwiony, że ją zatrzymano, bo ma cukrzycę i zazwyczaj chore osoby policja wypuszcza od razu do domu, aby nie mieć kłopotu. To było straszne miejsce, jak gułag za Stalina – dodaje.

- Cela, w której mnie zamknięto miała 10 mkw i w pomieszczeniu, które było przeznaczone dla czterech osób trzymano 53-55 kobiet. Próbowałyśmy spać pod łóżkami, pod stołem, na stole – wspomina Christina.

Całą trójkę poddawano torturom psychicznym, ale i fizycznym, bito i poniżano. Christinę na przykład rozebrano do bielizny i kazano klęczeć z głową przy ziemi i wypiętymi w górę pośladkami.

Światła w celach były zapalone przez całą dobę, a strażnicy w kółko przypominali więźniom, że ich obserwują. Przez ściany słychać było krzyki bitych osób. Pewną ulgę przynosiły okrzyki protestujących przeciw Łukaszence, zgromadzonych pod murami więzienia. Co godzinę też podawali głośno, która jest godzina. - To było bardzo krzepiące, bo siedząc w celi, bez zegarka, traci się poczucie czasu – mówi Christina.

Rodzina Wituszków została w końcu wypuszczona i znów jest razem. - Ja myślę, że mimo tego, co przeszliśmy, tortur i przemocy było warto, bo ludzie teraz widzą, co się dzieje – każdy teraz strajkuje lub protestuje na Białorusi: ludzie w każdym wieku, różnych zawodów i wyznania – mówi Miron.

- Ludzie zrozumieli, jaka jest różnica miedzy demokracją a dyktaturą i pragną żyć w demokratycznym kraju – dodaje Christina.

 

Euronews, Tele5

Wiadomości

Jest komunikat w sprawie nałożenia się fal wezbraniowych

Dobroduszna minister Henning-Kloska chce dawać pożyczki strażakom

Kolejna rewolucja w polskiej szkole. Zobacz, co chce wprowadzić MEN!

Ekoterroryści blokowali budowę zbiorników retencyjnych

Znany Youtuber chce pomóc w odbudowie Lądka-Zdroju

Dla Tuska prognozy nie były "przesadnie alarmujące". Ludzie stracili majątek

Kwiecień: cała Polska jest ofiarą polityki nacisku i chaosu

Alerty powodziowe dostępne w mObywatelu

Chcesz uniknąć tężca? Koniecznie się zaszczep

Minister Henning-Kloska likwiduje Zespół ds. Rozwoju Energetyki Jądrowej. „Czyja ma być Polska?”

Wypowiedź Sikorskiego o Krymie wzburzyła Tatarów

Czy każdy kto ośmieli się zadać trudne pytanie rządowi zostanie ukarany?

Jachira i Zielińska wynajmowały agro-chatę w Białowieży: zaskakujące koszty biura poselskiego

Wojewoda ogłasza alarm powodziowy w kilku powiatach

Watykan uznał kult publiczny w Medziugorie, ale nie prawdziwość objawień. Zobacz co to oznacza!

Najnowsze

Jest komunikat w sprawie nałożenia się fal wezbraniowych

Znany Youtuber chce pomóc w odbudowie Lądka-Zdroju

Kwiecień: cała Polska jest ofiarą polityki nacisku i chaosu

Dla Tuska prognozy nie były "przesadnie alarmujące". Ludzie stracili majątek

Alerty powodziowe dostępne w mObywatelu

Dobroduszna minister Henning-Kloska chce dawać pożyczki strażakom

Kolejna rewolucja w polskiej szkole. Zobacz, co chce wprowadzić MEN!

Ekoterroryści blokowali budowę zbiorników retencyjnych