Putin Dodikiem podpala Bałkański Kocioł. Obiecał mu to

Bośnia i Hercegowina musi się rozpaść, istnienia tego kraju po prostu nie da się utrzymać - powiedział w opublikowanym w czwartek wywiadzie dla austriackiego tygodnika "Profil" Milorad Dodik, prezydent wchodzącej w skład BiH Republiki Serbskiej. Dodał, że to zamieszkujący kraj muzułmanie chcą wojny.
"Christian Schmidt (Wysoki przedstawiciel wspólnoty międzynarodowej w BiH) i muzułmanie woleliby umieścić cały naród serbski w obozie koncentracyjnym, jak podczas II wojny światowej. Muzułmanie chcą znowu wojny. Chcą sprowadzić tu dżihadystów i wprowadzić prawo szariatu. I oczywiście to odpowiada niektórym ludziom w Europie, ponieważ woleliby pozbyć się własnych dżihadystów, wysyłając ich tutaj" - powiedział Dodik.
Komentując przywołane przez dziennikarkę tygodnika porównanie obecnej sytuacji w BiH do tej, która zaistniała w Jugosławii na krótko przed jej rozpadem, prezydent większościowo serbskiej części autonomicznej kraju stwierdził, że "BiH musi się rozpaść, ale w odróżnieniu od innych uważa, że ceną za rozpad kraju nie powinien być pokój".
Musicie jednak pamiętać, że w BiH żyją razem ludzie, którzy żyć razem nie chcą - dodał.
Polityk podkreślił, że "gdyby zaszła taka potrzeba, będzie mógł liczyć na pomoc Władimira Putina, który kilkakrotnie zapewniał go, że nie opuszcza swoich przyjaciół".
Najnowszy kryzys polityczny w BiH wybuchł po tym, gdy pod koniec lutego sąd pierwszej instancji skazał Dodika na rok więzienia i sześć lat zakazu pełnienia funkcji publicznych za utrudnianie wykonania decyzji podjętych przez Schmidta.
Po ogłoszeniu wyroku parlament RS przegłosował szereg ustaw zakazujących działania na swoim terytorium kilku instytucji centralnych BiH, w tym sądów, prokuratury oraz policji federalnej. Po podpisaniu dokumentów przez Dodika Trybunał Konstytucyjny BiH wstrzymał 7 marca ich obowiązywanie do czasu podjęcia ostatecznej decyzji.
Dodik od 2022 r. figuruje na liście sankcyjnej USA ze względu na "udział w naruszaniu lub działaniu utrudniającym lub zagrażającym realizację porozumienia pokojowego z Dayton (kończącego wojnę w BiH - PAP), a także za działalność korupcyjną". W 2023 r. przyznał w rozmowie z rosyjską telewizją RT, że "chce, aby Republika Serbska stała się niepodległym krajem".
W kwietniu Austria i Niemcy zakazały najważniejszym politykom Republiki Serbskiej, w tym Dodikowi, wjazdu na swoje terytorium.
Źródło: Republika/PAP
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.
Jesteśmy na Youtube: Bądź z nami na Youtube
Jesteśmy na Facebooku: Bądź z nami na FB
Jesteśmy na platformie X: Bądź z nami na X
Polecamy Hity w sieci
Wiadomości
Najnowsze

Bielan: mam nadzieję, że Hołownia kiedyś dołączy do obozu demokratów

Propaganda sukcesu? Szefowie MSW Polski i Niemiec na granicy z Białorusią

Kawęcki: scenariusz rumuński dzięki czujności Polaków nie został zrealizowany

Nie żyje gen. Waldemar Skrzypczak

Tusk odleciał? Według nieoficjalnych informacji TVN24 Radosław Sikorski ma zostać nowym wicepremierem

Irlandia przestrogą dla Polski. Trzykrotny wzrost aborcji w ciągu ostatnich kilku lat, zabijane jest jedno na sześć nienarodzonych dzieci
