Około 60 tys. lat temu małe grupy łowców-zbieraczy opuściły Afrykę pieszo i dotarły do Eurazji. Stamtąd ruszyli na kolonizację Ameryk. Naukowcy ustalili, jak wyglądała ich trasa.
Helicobacter pylori to zmartwienie kilku miliardów ludzi na całym świecie. Co ciekawe, naukowcy znaleźli dla niej nowe zastosowanie. Dzięki przeanalizowaniu historii ewolucyjnej bakterii udało im się ustalić, kiedy i w jaki sposób pierwsi ludzi pojawili się w Ameryce Północnej.
Naukowcy z University of Warwick odtworzyli trasy, jakie około 12 tys. lat temu pokonali ludzie migrujący z Syberii do obu Ameryk. Wykorzystali do tego próbki bakterii żołądkowej zwanej Helicobacter pylori, którą od co najmniej 100 tys. lat łączą ścisłe relacje ewolucyjne z ludźmi. Jak ustalili, nasi przodkowie skolonizowali Amerykę, przechodząc przez pomost lądowy Beringia.
W różnych regionach są różne odmiany bakterii
W badaniach wykorzystano informacje genetyczne dotyczące H. pylori skatalogowane na University of Warwick. W ten sposób prześledzono jej ewolucyjną historię. Mniej więcej połowa ludzi na świecie jest nosicielami bakterii żołądkowej, ale badacze ustalili, że jej sekwencja genetyczna różni się w zależności od regionu, w którym została wykryta.
Podczas wcześniejszych badań naukowcom udało się wyodrębnić trzy populacje H. pylori pochodzące od ludzi z Eurazji i obu Ameryk. Najnowsze dane wskazują jednak na to, że bakterie z Syberii można podzielić na nieznane wcześniej podgrupy. Jedna z nich, pochodząca od rdzennych Amerykanów, była rozmieszczona na całej Syberii, co z kolei ma być dowodem na to, że konkretna populacja bakterii podróżowała razem z ludźmi przez pomost lądowy na tereny dzisiejszej Kanady i Stanów Zjednoczonych.
Migracja nastąpiła około 12 tys. lat temu
Aby zrekonstruować najbardziej prawdopodobną wersję wydarzeń, naukowcy porównali najwiarygodniejsze modele ewolucyjne przy użyciu przybliżonego obliczenia bayerowskiego. Wyniki pokazały, że niewielka populacja H. pylori dotarła do Ameryki podczas jednej migracji około 12 tys. lat temu.
Około 60 tys. lat temu małe grupy łowców-zbieraczy opuściły Afrykę pieszo i dotarły do Eurazji, gdzie następnie się osiedliły. Byli to pierwsi na świecie imigranci. 50 tys. lat później, ludzie dotarli już na kontynent amerykański. Migracje odbywały się podczas ostatniego zlodowacenia, czyli od 115 tys. do 11 700 lat temu. W tym czasie dzisiejsza północna Eurazja była zamarzniętym pustkowiem, przypuszczalnie niemożliwym długoterminowego zamieszkania. Jak więc ludziom udało się migrować przez ten ogromny region i znaleźć drogę do Ameryki Północnej? Ta kwestia nadal pozostaje zagadką. Odpowiedź pozwoliłaby zrozumieć pierwotny proces kolonizacji świata.
Polecamy Nasze programy
Wiadomości
Najnowsze
Napisał do nas funkcjonariusz policji: "sytuacja w naszej służbie staje się coraz bardziej dramatyczna"
Hospicjum Sióstr Felicjanek: Miejsce, gdzie nadzieja spotyka się z opieką | Republika Wstajemy
Polska 2 listopada – co wydarzyło się tego dnia
Onet rozpływa się nad sukcesem Orlenu, ale nie wspomina kto jest tego sukcesu ojcem. O Obajtku tylko źle, albo wcale?