Jeden z czterech reaktorów w węgierskiej elektrowni atomowej w Paksu został zamknięty. Rano włączył się automatyczny system ochronny – poinformowała w oświadczeniu elektrownia.
Eksperci zapewniają, że incydent nie ma konsekwencji dla bezpieczeństwa. Badane są okoliczności zdarzenia.
Elektrownia w Paks została wybudowana w 1982 r. na podstawie technologii pochodzącej z ZSRR. Odpowiada za produkcję ok. 40 proc. energii w kraju. Posiada cztery reaktory VVER o mocy 500 megawatów każdy.
W 2014 r. rząd Węgier zawarł z Rosją umowę na budowę przez koncern Rosatom dwóch nowych bloków w Paksu. W zamierzeniu będą one produkować w sumie więcej energii niż obecne cztery, które mają zostać wyłączone w latach 2032-37.
Całkowity koszt inwestycji to 12 mld euro.Rosja ma udzielić Węgrom kredytu na budowę nowych reaktorów kredytu w wysokości do 10 mld euro.
Do podobnej awarii doszlo w 2016 roku, ale problem został szybko wyeliminowany.