Groteska. Ochroniarze Putina i Kim Dzong Una starli się o pilota do klimatyzacji

Podczas spotkania w Pekinie, które miało być demonstracją sojuszu Rosji i Korei Północnej, doszło do nietypowej sytuacji. Ochroniarze Putina i Kim Dzong Una starli się o pilota do klimatyzacji, ustawiając różne temperatury. Z pozoru błahy incydent szybko przerodził się w przepychankę, która zwróciła uwagę światowych mediów.
Wojna o pilot
Spotkanie Władimira Putina i Kim Dzong Una w Pekinie miało być elementem zacieśniania współpracy między Rosją a Koreą Północną. Wydarzenie przyciągnęło uwagę mediów na całym świecie nie tylko ze względu na polityczny ciężar rozmów, ale także z powodu incydentu, który – jak podaje portal NEXTA – rozegrał się na marginesie spotkania.
Według relacji, doszło do przepychanki między członkami ochrony obu dyktatorów. Powodem miał być pilot do klimatyzacji. Strażnik północnokoreański ustawił temperaturę na +23°C, natomiast rosyjski obstawał przy +20°C. Zaczęła się cicha walka o przyciski, a ochroniarze dosłownie wyrywali sobie pilota z rąk. Ostatecznie to Rosjanin miał siłą przejąć kontrolę nad urządzeniem. Zdarzenie to, choć błahe, zwróciło uwagę opinii publicznej. Pokazuje napięcia i różnice nawet w tak drobnych kwestiach, jak warunki klimatyzacyjne, gdy spotykają się dwaj przywódcy znani z nieustępliwości i apodyktycznego stylu sprawowania władzy.
Dyktatura często przybiera formę groteski.
Źródło: Republika, x.com
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.
Jesteśmy na Youtube: Bądź z nami na Youtube
Jesteśmy na Facebooku: Bądź z nami na FB
Jesteśmy na platformie X: Bądź z nami na X
Polecamy Poranek Radia
Wiadomości

Wyjątkowy tupet Domańskiego. Minister finansów za groźbę obniżenia ratingu obwinia prezydenta Nawrockiego
Marta Nawrocka zachwyca elegancją podczas wizyty w Watykanie! Ekspertka oceniła stylizację Pierwszej Damy
"Puźniki już nie istnieją, zostały wymazane z pamięci". Dziś pogrzeb ekshumowanych ofiar zbrodni wołyńskiej
Najnowsze

Wyjątkowy tupet Domańskiego. Minister finansów za groźbę obniżenia ratingu obwinia prezydenta Nawrockiego

"Puźniki już nie istnieją, zostały wymazane z pamięci". Dziś pogrzeb ekshumowanych ofiar zbrodni wołyńskiej

Sikorski jak przedszkolak. Nagrywa się na tle Białego Domu i udaje, że bierze udział w wielkiej politycznej grze [SONDA]

Tusk nie żałuje swoich szkodliwych słów wobec prezydenta Trumpa
