Atak rekina w egipskim kurorcie. 12-latek stracił ramię

12-letnie dziecko straciło ramię, a jego matka została poważnie ranna - to wynik ataku rekina, do którego doszło podczas nurkowania w wodach Morza Czerwonego, w popularnym egipskim kurorcie Szarm el-Szejk. Ranne zostały również trzy inne osoby.
Dziecko i matka - turyści z Ukrainy - nurkowali razem z przewodnikiem na terenie rezerwatu Ras Muhammad. Gdy byli w wodzie zaatakował ich ok. 2-metorwy żarłacz białopłetwy.
Ukraińska Agencja Rozwoju Turystyki przekazała, że zarówno turyści, jak i przewodnik trafili do szpitala. By ratować życie 12-latka, lekarze musieli amputować mu przedramię. Z kolei matka chłopca doznała "głębokich ran" od ugryzień.
Egipska agencja Al-Ahram przekazała, że ranne zostały również dwie inne osoby. Miejsce wyznaczone do nurkowania w Ras Muhammad zostało tymczasowo zamknięte.
Powołana przez ministerstwo środowiska specjalna grupa śledcza przekazała, że tuż przed atakiem nagrano "dziwne" zachowanie rekina "wskazujące na wrogość wobec ludzi".
Polecamy Poranek Radia
Wiadomości
Ociepa: kompromitująca wypowiedź rzeczniczki MSWiA „nie chcieli budzić mieszkańców i wzbudzać paniki''
PILNE: NATO uruchomiło artykuł 4 Traktatu Północnoatlantyckiego. Pilne konsultacje po atakach na Polskę
Bosak ostro o ataku dronów: „Bez wsparcia sojuszniczego Polska w tej chwili w sprawie dronów jest bezbronna”
W Polskę uderzyły rosyjskie drony, a na Litwie doszło do ogromnego wybuchu wagonów należących do Orlenu [WIDEO]
Najnowsze

Kaczyński: plan rozwoju polskich sił zbrojnych został okrojony, rząd nie jest w stanie nic zrobić

PILNE: NATO uruchomiło artykuł 4 Traktatu Północnoatlantyckiego. Pilne konsultacje po atakach na Polskę

Bosak ostro o ataku dronów: „Bez wsparcia sojuszniczego Polska w tej chwili w sprawie dronów jest bezbronna”
