Sikorski uderzył w Muska. Tarczyński: naraża Polskę
Minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski wywołał skandal, odpowiadając na post Elona Muska sugestią o nazistowskich powitaniach na Marsie, co według posła Dominika Tarczyńskiego może zablokować Polsce dostęp do 40 tys. terminali Starlink, kluczowych dla bezpieczeństwa narodowego. "Jeżeli, nie daj Boże, zajdzie potrzeba dostarczenia Polsce 40 000 systemów Starlink, to winą za problemy Polski obarczony będzie ten szkodnik Sikorski." - napisał na swoim profilu na X Tarczyński. Kontrowersyjne wypowiedzi Sikorskiego i jego żony Anne Applebaum, porównującej Donalda Trumpa do Hitlera, Stalina i Mussoliniego, kompromitują Polskę i osłabiają relacje z USA.
W sobotę wieczorem na platformie X (dawniej Twitter) na post Elona Muska odpowiedział polski minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski. Musk, w poście z hasztagiem #AbolishTheEU, zapytał:
„How long before the EU is gone?” (Jak długo jeszcze potrwa zanim UE zniknie?), co wywołało falę dyskusji.
Sikorski odpowiedział:
"Go to Mars. There's no censorship of Nazi salutes there” (Leć na Marsa. Tam nie ma cenzury nazistowskich powitań.) - sugerując brak moderacji ekstremistycznych treści na planecie będącej w zainteresowaniu SpaceX.
Na haniebny wpis szefa polskiej dyplomacji zareagował poseł do Parlamentu Europejskiego Dominik Tarczyński zamieścił screena tweeta Sikorskiego i napisał:
„If, God forbid, the need arises for Poland to receive 40,000 Starlink systems, then that pest Sikorski will be to blame for Poland's problems". (Jeżeli, nie daj Boże, zajdzie potrzeba dostarczenia Polsce 40 000 systemów Starlink, to winą za problemy Polski obarczony będzie ten szkodnik Sikorski.)
Tarczyński podkreślił, że takie wypowiedzi zagrażają strategicznemu wsparciu ze strony Muska, w tym dostawom terminali Starlink, niezbędnych dla polskiego wojska i cyberbezpieczeństwa w obliczu zagrożenia ze strony Rosji.
Kontrowersyjne zachowanie Sikorskiego wpisuje się w serię wypowiedzi, które kompromitują Polskę na arenie międzynarodowej i osłabiają jej pozycję wobec kluczowych sojuszników. W przeszłości Sikorski zasłynął z afery taśmowej z 2014 r., gdzie w nagranej rozmowie z ministrem finansów Jackiem Rostowskim określił polsko-amerykański sojusz jako „bullsh*t kompletny” i „skonfliktujemy się z Niemcami, z Rosją”, dodając: „Frajerzy. Kompletni frajerzy. Problem w Polsce jest taki, że mamy bardzo płytką dumę i niską samoocenę. Taka murzyńskość”.
W innej rozmowie z Janem Kulczykiem używał wulgarnego języka wobec stewardessy, co dodatkowo podważyło jego wizerunek jako dyplomaty.
Kolejne gafy Sikorskiego dotyczyły polityki zagranicznej. W 2023 r. sugerował, że polski rząd PiS miał „moment zawahania” na początku rosyjskiej inwazji na Ukrainę i rozważał rozbiór tego kraju, co zostało wykorzystane przez rosyjską propagandę i skrytykowane jako „skandaliczne” przez wiceszefa MSZ Pawła Jabłońskiego. Proponował ścieżkę dla Rosji do NATO, traktując ją jak „normalną demokrację”, co uznano za naiwne i prorosyjskie. W 2024 r. jego wizyta w USA, skupiona na autopromocji w mediach społecznościowych bez realnych spotkań dyplomatycznych, została nazwana „kompromitacją” i „turystyką” w analizie sentymentu medialnego.
Dodatkowym obciążeniem dla Sikorskiego są wypowiedzi jego żony, Anne Applebaum, laureatki Pulitzera i felietonistki „The Atlantic”. W październiku 2024 r. Applebaum opublikowała artykuł „Trump Is Speaking Like Hitler, Stalin, and Mussolini”, porównując retorykę prezydenta USA do dyktatorów totalitarnych. W listopadzie 2024 r. Applebaum krytykowała też Muska za faworyzowanie skrajnej prawicy na X i wzywała do regulacji mediów społecznościowych.
Te opinie, łączone z rolą Sikorskiego jako ministra, budzą obawy o przyszłe relacje polsko-amerykańskie. Eksperci i politycy opozycji ostrzegają, że takie incydenty nie tylko ośmieszają Polskę, ale realnie zagrażają jej bezpieczeństwu. W dobie zależności od technologii SpaceX i wsparcia USA w NATO, prowokacyjne wypowiedzi Sikorskiego mogą uniemożliwić dostęp do kluczowych zasobów, jak Starlink, co w sytuacji napięć geopolitycznych z Rosją byłoby katastrofalne dla obronności kraju.
Źródło: Republika
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.
Jesteśmy na Youtube: Bądź z nami na Youtube
Jesteśmy na Facebooku: Bądź z nami na FB
Jesteśmy na platformie X: Bądź z nami na X