Algorytm łamie prawo. Ludzie skarżą się na treści na YouTube
Algorytm YouTube rekomenduje filmy, które naruszają politykę firmy w zakresie nieodpowiednich treści-wynika z przeprowadzonego badania o nazwie Crowdsourced.
Firma Mozilla, działająca na zasadach non-profit, poprosiła użytkowników swojej przeglądarki Firefox o zainstalowanie rozszerzenia o nazwie RegretsReporter, które śledziło oglądane przez nich filmy na YouTube i pytało ich, czy żałują obejrzenia każdego z nich.
W okresie od lipca 2020 r. do maja 2021 r. 37 380 użytkowników oznaczyło 3362 obejrzane filmy jako godne pożałowania-to ułamek procenta wszystkich obejrzanych przez nich filmów. Najwięcej zgłoszeń tego typu filmów odnotowano w Brazylii, gdzie na każde 10 000 obejrzanych filmów około 22 uznano za godne pożałowania.
Co wynika z badania? Ile nieodpowiednich filmów trafia do internautów
Naukowcy obejrzeli zgłoszone filmy i sprawdzili je pod kątem wytycznych YouTube'a dotyczących treści. Okazało się, że 12,2 proc. zgłoszonych filmów albo nie powinno znajdować się na YouTube, albo nie powinno być polecane przez algorytm YouTube'a-twierdzą badacze Mozilli.
Większość kontrowersyjnych filmów trafiła do użytkowników dzięki specjalnemu algorytmowi, który rekomenduje filmy z kanałów, których użytkownik niekoniecznie śledzi lub których nie szukał. Siedem na 10 raportów o żalu było związanych z polecanymi filmami, a osoby były o 40 procent bardziej narażone na żal niż ci, którzy aktywnie poszukiwali konkretnych treści-sądzą badacze Mozilli.