Gdy afera korupcyjna w Europarlamencie wyszła na jaw, w przestrzeni medialnej pojawiały się komentarze, że istnieje duże prawdopodobieństwo, iż zostanie ona zamieciona pod dywan. Tak się nie stało. Na jaw wychodzą co i rusz nowe doniesienia. Teraz, pojawiły się nowe podejrzenia wobec belgijskiego eurodeputowanego Marca Tarabelli, przeciwko któremu śledczy prowadzą już dochodzenie. Według informacji ujawnionych przez organy ścigania miał on do końca 2024 roku otrzymać 250 mln euro za wspieranie prokatarskiej polityki!
Jeden z głównych "bohaterów" afery korupcyjnej, były włoski eurodeputowany Pier Paolo Panzeri, który zgodził się na współpracę z belgijskim wymiarem sprawiedliwości, już wcześniej ujawnił, że Tarabella dostał 140 tys. euro. Teraz uściślił tę informację, dodając, że do końca obecnej kadencji PE socjaldemokratyczny polityk miał w sumie otrzymać ćwierć miliona euro za przychylność wobec Kataru, podała agencja informacyjna Belga.
Tarabella został aresztowany na początku lutego przez belgijską policję kilka dni po tym, gdy został pozbawiony immunitetu przez Parlament Europejski.
W grudniu 2022 roku opinią publiczną w UE wstrząsnął skandal łapówkarski w Parlamencie Europejskim. Kraje takie jak Katar i Maroko miały próbować wpływać na decyzje gospodarcze i polityczne PE za łapówki przekazywane osobom zajmującym ważne stanowiska w europarlamencie.
Były europoseł Włoch Pier Antonio Panzeri, jedna z kluczowych postaci w sprawie korupcyjnej, w zamian za złagodzenie wyroku poszedł na współpracę z belgijskim wymiarem sprawiedliwości w śledztwie, zgadzając się ujawnić szczegóły swojego procederu i nazwiska zamieszanych w niego osób.