Samolot australijskich sił powietrznych latał niebezpiecznie blisko budynków w Brisbane podczas pokazu lotniczego. Pracownicy okolicznych biurowców byli przerażeni. Zapewne większość miała przed oczami sceny sprzed 17 lat, kiedy 11 września doszło do katastrofy w Stanach Zjednoczonych.
Nagrania z niebezpiecznej sytuacji szybko znalazły się w sieci. Widać na nich jak gigantyczy samolot mija kolejne wieżowce niemal o włos!
Internauci jednomyślnie skrytykowali pilotów, określając wybryk mianem "niebezpiecznego i głupiego zachowania". Okazuje się, że efektowny przelot był zwieńczeniem trwającego trzy tygodnie festiwalu sztuki i kultury Queensland.
W sieci znalazło się również nagranie zarejestrowane z samego wieżowca. Słychać na nim jak obecni w biurze pracownicy panicznie reagują na ostry zwrot powietrznego giganta.