Golden State Warriors pokonali Clevland Cavaliers 103:82 w czwartym meczu finału NBA. Dzięki zwycięstwu Wojownicy wyrównali stan rywalizacji na 2:2. Poprzednie dwa spotkania wygrała drużyna Clevland.
Zawodnicy Warriors rozpoczynali mecz z Clevland z myślą o tym, że jeśli przegrają to ich sytuacja w finale NBA będzie bardzo trudna. Poprzednie spotkanie Wojownicy przegrali,a drużyny Auckland gra była gorsza od wyniku. Tym razem ciężar rozgrywania akcji ponownie wziął na siebie Curry. Dzięki jego lepszej grze Golden State Warriors odzyskali pewność siebie i zdominowali rywala.
Clevland przegrało pierwszą kwartę 24:31, w następnej ulegli 18:23. Jedynie podczas trzeciej części gry Kawalierzy byli lepsi, jednak tylko o 6 punktów. Ostatnia kwarta to pokaz siły Wojowników, którzy wygrali 27:12 i ostatecznie zwyciężyli 103:82.
Następne spotkanie finału NBA rozpocznie się o 2:00 w nocy z 14 na 15 czerwca.