Ranking FIFA : Polska z awansem, Hiszpania wciąż liderem

Reprezentacja Polski zanotowała awans w najnowszym rankingu FIFA. Po październikowych zwycięstwach biało-czerwoni przesunęli się z 36. na 33. pozycję, notując najlepszy wynik od ponad roku. W czołówce światowego zestawienia doszło do kilku istotnych zmian.
Polska w górę po zwycięstwach, zmiany w czołówce FIFA
Zespół Jana Urbana ma za sobą udany październik. Najpierw w meczu towarzyskim w Chorzowie Polacy pokonali Nową Zelandię 1:0, a kilka dni później wygrali w Kownie z Litwą 2:0 w eliminacjach mistrzostw świata. Dzięki temu awansowali o trzy miejsca i obecnie zajmują 33. lokatę w rankingu FIFA. W grupie G kwalifikacji do mundialu Polska jest druga, ustępując tylko Holandii, która również poprawiła swoją pozycję i wskoczyła na szóste miejsce. Spośród naszych rywali Finowie spadli na 72. pozycję, natomiast Litwa i Malta pozostają daleko w tyle – odpowiednio na 146. i 166. miejscu. W światowej czołówce prowadzi Hiszpania, drugie miejsce zajmuje Argentyna, a Francja spadła na trzecią pozycję. Do pierwszej dziesiątki wrócili Niemcy, wyprzedzając Chorwację, która spadła na jedenastą lokatę. Kolejna aktualizacja rankingu FIFA zaplanowana jest na 21 listopada.
Ranking FIFA (17 października 2025):
1. (1) Hiszpania 1880,76
2. (3) Argentyna 1872,43
3. (2) Francja 1862,71
4. (4) Anglia 1824,30
5. (5) Portugalia 1778,00
6. (7) Holandia 1759,96
7. (6) Brazylia 1758,85
8. (8) Belgia 1740,01
9. (10) Włochy 1717,15
10. (12) Niemcy 1713,30
...
33. (36) Polska 1523,84
Źródło: Republika, x.com, PAP
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.
Jesteśmy na Youtube: Bądź z nami na Youtube
Jesteśmy na Facebooku: Bądź z nami na FB
Jesteśmy na platformie X: Bądź z nami na X
Polecamy Sejm
Wiadomości
Najnowsze

Loewnau: Trzaskowski woli Berlin, a Polska potrzebuje własnego lotniska! CPK to priorytet

Bezczelny Czarzasty. Postkomunista oskarża Jarosława Kaczyńskiego

Hity w sieci. Ziemkiewicz miażdży Tuska. Onet atakuje Hołownię. Odlot Jachiry i Kołodziejczaka
