Agnieszka Radwańska po raz drugi awansowała do półfinału Australian Open i po dwuletniej przerwie ponownie zagościła wśród czwórki najlepszych tenisistek turnieju. W ćwierćfinałowym spotkaniu rozbiła 11 rakietę świata – Hiszpankę Carlę Suarez Navarro 6:1 i 6:3. W półfinałowym spotkaniu zmierzy się z liderką światowego rankingu Sereną Williams.
Po niezwykle dramatycznym i wyczerpującym meczu z Niemką Anna-Lenna Friedsam, na drodze Radwańskiej do półfinału Australian Open stanęła Hiszpanka Carla Suarez Navarro, klasyfikowana na 11. miejscu w światowym rankingu.
Radwańska bardzo dobrze rozpoczęła spotkanie, wykorzystując słabszą dyspozycję rywalki w początkowej fazie meczu. Navaro miała problemy z odbiorem serwisu i popełniała wiele niewymuszonych błędów. W całym spotkaniu zanotowała 45 zepsutych piłek, ponad trzy razy więcej od Polki. Pierwsze cztery gemy padły łupem Radwańskiej, która bardzo dobrze serwowała i spokojnie rozgrywała zagubioną Hiszpankę. Pierwszy set trwał niecałe 30 minut i zakończył się wynikiem 6:1.
Druga partia ponownie rozpoczęła się od dominacji 26-letniej krakowianki. Dopiero przy stanie 2:0 dla Polki, Navarro zaczęła grać na swoim poziomie i doprowadziła do remisu 3:3. To był wszystko na co było stać tego dnia doświadczoną Hiszpankę. Kolejne trzy gemy padły łupem Radwańskiej , która wygrała cały mecz w godzinę i 24 minuty.
Tym samym Radwańska powtórzyła sukces sprzed dwóch, kiedy również udało jej się awansować do półfinału. Przed Isią spotkanie, w który mnie będzie miała nic do stracenia. W nocy ze środy na czwartek czasu polskiego, zmierzy się z aktualnie najlepszą tenisistką świata – Sereną Williams. Dla Agnieszki będzie to kolejna szansa na pokonanie utytułowanej amerykanki, do tej pory nigdy z nią nie wygrała.