Przejdź do treści

Polska kadra zawiodła w Zakopanem

Źródło: FACEBOOK.COM/KAMILSTOCHOFFICIAL

Polska zajęła piąte miejsce w drużynowym konkursie Pucharu Świata w skokach narciarskich w Zakopanem. Zwyciężyli Niemcy przed Austriakami i Słoweńcami.

W ekipie biało-czerwonych najlepiej wypadł dwukrotny złoty medalista olimpijski Kamil Stoch, który w indywidualnej klasyfikacji ustąpił tylko Niemcowi Severinowi Freundowi. Trzeci był Niemiec Richard Freitag.

Skoczek z Zębu, który po operacji stawu skokowego sezon zaczął dopiero od Turnieju Czterech Skoczni, w sobotę miał dwie bardzo dobre próby na 130,5 i 130 m. Najdalej w zawodach poszybował jednak w serii finałowej Słoweniec Jernej Damjan - 136,5 m.

Po pierwszej grupie Polacy zajmowali czwarte miejsce po skoku Piotra Żyły - 116 m. W drugiej Aleksander Zniszczoł uzyskał 123,5 m i wyprowadził gospodarzy na drugie miejsce. W następnej kolejce słabo spisał się jednak Dawid Kubacki. Osiągnął 111 m i zespół znalazł się na szóstej pozycji, którą minimalnie poprawił Stoch, wyraźnie zadowolony z dalekiego lotu. 

W finale Żyła uzyskał 116,5 m, Zniszczoł - 119,5 m, Kubacki - 121,5 m, a Stoch doleciał do 130. metra. Lokata podopiecznych trenera Łukasza Kruczka ani na moment jednak nie drgnęła i zakończyli oni zawody na piątej pozycji.

- Trochę zabrakło nam szczęścia. Gdyby w pierwszej serii Dawid skakał w takich samych warunkach jak inni, to była szansa na lepszą lokatę. Ale teraz najważniejsze są zawody niedzielne - przyznał Stoch.

Niemcy, drużynowi mistrzowie olimpijscy z Soczi, zaprezentowali pod Giewontem wysoką formę i są uważani za głównych kandydatów do zwycięstwa w niedzielnym konkursie indywidualnym. O dobry rezultat może się postarać także Stoch, Słoweniec Peter Prevc, a pod uwagę trzeba brać także Gregora Schlierenzauera, który w sobotę pierwszą próbę miał słabą - 118,5 m, ale w drugiej lądował znacznie dalej - 131,5 m. Austriak na Wielkiej Krokwi triumfował już pięciokrotnie.

PAP

Wiadomości

Stan zdrowia Papieża Franciszka nadal krytyczny

Poseł od Tuska chce "ściszyć" kościelne dzwony

Gość "Dzisiaj", godz. 20.00 w Republice. Zapraszamy!

Lis chciał upokorzyć prezydenta Dudę, ale „Boli, że Trump zaprosił Dudę, a Tuska nie”

Czołowe zderzenie dwóch aut. Jeden z kierowców nie przeżył

Wybory w Niemczech. Wygrywa CDU 29 proc., przed AFD 19,5 proc. i SPD 16 proc.

Groza na przejeździe kolejowym! Bus staranowany przez szynobus

Fort Trump wraca na agendę | Bitwa Polityczna

Prof. Cenckiewicz: Estoński wywiad potwierdza ustalenia ws. współpracy SKW z FSB

Semka: Ameryce nie jest na rękę, aby w Polsce była wojna domowa

Michał Rachoń: Lewicowe media znów szerzą kłamstwa na temat wypowiedzi Trumpa

Zełeński przestanie być prezydentem Ukrainy? Może ustąpić nawet natychmiast!

Ktoś w to uwierzy? Kandydat na kanclerza chce "podpisać polsko-niemiecki traktat o przyjaźni"

Nawrocki o spotkaniu Duda-Trump: nasz prezydent jest mężem stanu

Wybory w Niemczech. Mieszkańcy wyspy Norderney głosują w... koszach plażowych

Najnowsze

Stan zdrowia Papieża Franciszka nadal krytyczny

Czołowe zderzenie dwóch aut. Jeden z kierowców nie przeżył

Wybory w Niemczech. Wygrywa CDU 29 proc., przed AFD 19,5 proc. i SPD 16 proc.

Groza na przejeździe kolejowym! Bus staranowany przez szynobus

Fort Trump wraca na agendę | Bitwa Polityczna

Poseł od Tuska chce "ściszyć" kościelne dzwony

Gość "Dzisiaj", godz. 20.00 w Republice. Zapraszamy!

Lis chciał upokorzyć prezydenta Dudę, ale „Boli, że Trump zaprosił Dudę, a Tuska nie”