Polki z wielkim powrotem w Lidze Narodów! Holandia pokonana po tie-breaku w Belgradzie

Reprezentacja Polski odniosła czwarte zwycięstwo w tegorocznej Lidze Narodów. Choć przez trzy sety gra biało-czerwonych pozostawiała wiele do życzenia, zespół Stefano Lavariniego potrafił się podnieść i po zaciętym tie-breaku pokonał Holenderki 3:2.
Mecz pełen zwrotów – Polki lepsze od Holenderek po pięciosetowym boju
Spotkanie rozpoczęło się od dominacji Holenderek, które bez większych problemów wygrały pierwszą partię 25:17, wykorzystując błędy Polek w przyjęciu i słabą skuteczność w ataku. Drugi set przyniósł więcej walki – mimo utraty prowadzenia i nerwowej końcówki, Polki zdołały wygrać 25:23 po decydującym błędzie rywalek. Trzecia partia znów padła łupem Holandii, która lepiej radziła sobie w kontrataku i pewnie zwyciężyła 25:17. W czwartej odsłonie nastąpił przełom – Polki zagrały koncertowo, odskoczyły na kilka punktów i kompletnie zdominowały przeciwniczki, wygrywając aż 25:12. W tie-breaku biało-czerwone kontynuowały dobrą grę, mocne ataki Malwiny Smarzek i skuteczność Agnieszki Korneluk dały im przewagę, której już nie oddały. Spotkanie zakończyło się blokiem Polek i zwycięstwem 15:10. Najwięcej punktów zdobyły Korneluk (19) i Smarzek (17). Dzięki wygranej Polska umacnia swoją pozycję w tabeli Ligi Narodów i z optymizmem może patrzeć na kolejne mecze w Belgradzie – z USA (czwartek, 16:30), Niemcami (piątek, 20:00) oraz Serbią (niedziela, 20:00).
Źródło: Republika, x.com
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.
Jesteśmy na Youtube: Bądź z nami na Youtube
Jesteśmy na Facebooku: Bądź z nami na FB
Jesteśmy na platformie X: Bądź z nami na X
Najnowsze

Son Heung-min odejdzie z Tottenhamu? Kapitan Spurs podejmie decyzję po tournée w Azji

Giertych podważa wynik wyborów. Goście Republiki: „To jest bzdura”, „Nie ma podstaw prawnych”

Dobry komentarz Przemysława Czarnka. Uderza w rządowy chaos
