Polacy wygrali Rajd Portugalii w kategorii WRC 3. Wspaniała jazda Kajetanowicza
Drugi start w tym sezonie i drugie zwycięstwo Kajetana Kajetanowicza. Pilotowany przez Macieja Szczepaniaka reprezentant LOTOS Rally Team w świetnym stylu triumfował w Rajdzie Portugalii, jednej z najtrudniejszych i najdłuższych rund Rajdowych Mistrzostw Świata.
Polacy ukończyli większość odcinków specjalnych na podium, aż siedem z nich wygrywając! To ich czwarta wspólna wygrana w WRC, a zdobyte punkty pozwoliły na awans na pozycję wiceliderów w klasyfikacji generalnej.
Niedzielny etap składał się z pięciu odcinków specjalnych, w tym kultowej próby Fafe, która zakończyła zmagania w formie dodatkowo punktowanego Power Stage'a. Kajetanowicz i Szczepaniak wystartowali w rywalizacji jako wiceliderzy, ze stratą trzech sekund do prowadzących Rossela i Corii. Już na pierwszej próbie zbliżyli się do nich na nieco ponad sekundę, a po sporej wygranej kolejnej wyszli na prowadzenie i od tej chwili już tylko zwiększali swoją przewagę.
Kajetanowicz: Zwycięstwo w debiucie smakuje podwójnie
– Zwycięstwo w debiucie smakuje podwójnie! Mieliśmy bardzo dobre tempo od samego początku i szczerze mówiąc, nie spodziewałem się tego — nie krył Kajetanowicz, który pierwszy raz wziął udział w Rajdzie Portugalii.
- Podchodziłem do tego rajdu z wielką pokorą, a jednak wygrywaliśmy odcinki specjalne i cisnęliśmy do samego końca. Nie ustrzegliśmy się błędów, wczoraj straciliśmy pozycję lidera, ale dziś udało się ją odzyskać. Od początku mówiłem sobie – jedź, bądź skoncentrowany i nie myśl o tym, co niepotrzebne — zaznaczył.
- Dziękuję mojemu zespołowi LOTOS Rally Team, który spisał się fantastycznie, dla nich ten rajd także był wielkim wyzwaniem. Dziękuję oczywiście moim partnerom, bo dzięki nim mogliśmy tutaj być i wygrać ten legendarny rajd. Nie mogę również zapomnieć o wsparciu naszych kibiców, przyjaciół i rodzin, którym mam nadzieję, sprawiliśmy wielką radość! Za tydzień będziemy już na Sardynii, bo jak przystało na Mistrzostwa Świata, tempo jest zawrotne pod każdym względem – podsumował Kajetanowicz.
Rajd Portugalii, kategoria WRC 3
- Kajetanowicz/Szczepaniak (Polska, Škoda Fabia Rally2 evo) 3:52:49,7 s
- Rossel/Coria (Francja, Citroën C3 Rally2) +5,6 s
- Ingram/Whittock (Wielka Brytania, Škoda Fabia Rally2 evo) +55,3 s
- Ciamin/Roche (Francja, Citroën C3 Rally2) +1:31,5 s
- McErlean/Williams (Irlandia/Wielka Brytania, Hyundai i20 R5) +4:10,8 s
- Zaldivar/del Barrio (Paragwaj/Hiszpania, Škoda Fabia Rally2 evo) +5:07,7 s
- Araújo/Ramalho (Portugalia, Škoda Fabia Rally2 evo) +5:24,9 s
- Heller/Martí (Chile/Hiszpania, Citroën C3 Rally2) +9:58,5 s
- Lindholm/Hämäläinen (Finlandia, Škoda Fabia Rally2 evo) +25:16,2 s
- Fernández/Garcia (Chile/Argentyna, Škoda Fabia Rally2 evo) +47:55,6 s
Punktacja WRC 3 po czterech rundach
- Yohan Rossel (Francja, 3 rajdy) 70 pkt
- Kajetan Kajetanowicz (2) 56 pkt
- Nicolas Ciamin (Francja, 3) 49 pkt
- Teemu Asunmaa (Finlandia, 1) 28 pkt
- Chris Ingram (Wielka Brytania, 2) 28 pkt
- Emil Lindholm (Finlandia, 3) 27 pkt
- Egon Kaur (Estonia, 2) 23 pkt
- Yoann Bonato (Francja, 1) 22 pkt
- Fabrizio Zaldivar (Paragwaj, 3) 16 pkt
- Mikko Heikkilä (Finlandia, 1) 15 pkt