Polacy awansowali na prestiżowe zawody! Zadecydował jeden gol
Reprezentacja Polski w piłce ręcznej wywalczyła awans na mistrzostwa Europy. Nasi szczypiorniści pokonali Rumunię 30:29 w ostatnim meczu grupy 8. tym samym zapewniając sobie udział w turnieju z drugiego miejsca w tabeli. Na zawody z pierwszego miejsca zakwalifikowała się reprezentacja Portugalii, która pokonała Izraelczyków.
Nerwowa końcówka i decydujące trafienie
Spotkanie rozegrane w Gorzowie Wielkopolskim rozpoczęło się nerwowo. Już w pierwszych minutach Rumuni wyszli na prowadzenie, a nasi reprezentanci mieli problem ze skutecznością. Mimo szybkiej odpowiedzi Piotra Jędraszczyka i Andrzeja Widomskiego, rywale utrzymywali lekką przewagę. Dopiero wykorzystanie gry w przewadze oraz celne rzuty Michała Daszka i Damiana Przytuły pozwoliły biało-czerwonym wyjść na prowadzenie 10:7. Pierwsza połowa zakończyła się minimalnym prowadzeniem naszych 15:14. Po przerwie Polacy utrzymywali kilkubramkową przewagę, ale Rumuni nie odpuszczali. Kluczowe były ostatnie minuty. Goście wyrównali i nawet objęli prowadzenie, jednak skuteczne akcje Mikołaja Czaplińskiego, Michała Olejniczaka i ponownie Daszka dały nam minimalne prowadzenie. W końcówce Rumuni mieli jeszcze szansę doprowadzić do remisu, ale nie wykorzystali rzutu wolnego po regulaminowym czasie. Polska wygrała 30:29.
Sytuacja w grupie 8. i droga do turnieju
Reprezentacja Polski zakończyła eliminacje z dorobkiem 6 punktów, zajmując drugie miejsce w grupie 8. Turniej rozpoczęła od remisu z Izraelem 32:32, następnie wygrała na wyjeździe z Rumunią 28:27 i zremisowała u siebie z Portugalią 36:36. Dwie kolejne porażki- 27:33 w rewanżu z Portugalią i 31:33 z Izraelem postawiły Polaków w trudnej sytuacji. Przed ostatnią kolejką zajmowali ostatnie miejsce w grupie, a ich losy zależały od niedzielnego meczu z Rumunią. Zwycięstwo było jedyną gwarancją awansu, co udało się osiągnąć. Pierwsze miejsce w grupie zajęła Portugalia z 9 punktami po wygranej 34:33 nad Izraelem. Polska, z bilansem sześciu punktów, uplasowała się na drugim miejscu i dzięki temu zagra w turnieju finałowym Mistrzostw Europy 2026, który odbędzie się w dniach 15.01 – 1.02 w Danii, Norwegii i Szwecji. Po meczu reprezentacja pożegnała wieloletniego fizjoterapeutę kadry Jerzego Buczaka, który po 35 latach pracy i 712 meczach z drużyną narodową zakończył swoją karierę.
Źródło: Republika, x.com, PAP
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.
Jesteśmy na Youtube: Bądź z nami na Youtube
Jesteśmy na Facebooku: Bądź z nami na FB
Jesteśmy na platformie X: Bądź z nami na X
Polecamy Sejm. Wybór Marszałka
Wiadomości
Europoseł Jacek Ozdoba domaga się ujawnienia danych lekarza, który miał opiniować stan zdrowia Zbigniewa Ziobry
Rząd Tuska nie ma na leczenie onkologiczne Polaków. Znalazły się miliony na pomoc wojskową dla Ukrainy
Najnowsze
Czarnek ostro o rządzie Tuska: "To jest zdrada"
Marianna Schreiber i Piotr Korczarowski rozstali się. „Nasze światy nie schodzą się w jeden”
Europoseł Jacek Ozdoba domaga się ujawnienia danych lekarza, który miał opiniować stan zdrowia Zbigniewa Ziobry