Dziś rozegrane zostaną rewanżowe spotkania polskich drużyn w drugiej rundzie eliminacji do Pucharu UEFA. Piast Gliwice zagra na wyjeździe z IFK Goeteborg, zaś Zagłębie Lubin podejmie u siebie Partizan Belgrad.
Drużyna z Gliwic wydaje się być na straconej pozycji przed spotkaniem z IFK Goeteborg. Wicemistrzowie Polski pierwszy mecz przegrali 0 do 3. W dodatku po tej porażce z funkcji trenera zrezygnował Radoslav Latal. Miejsce czeskiego szkoleniowca zajął jego dotychczasowy zastępca Jiri Necek. Pod wodzą nowego trenera Piast zdążył już rozegrać inauguracyjne spotkanie w lidze z Cracovią, w którym doznał sromotnej porażki 1 do 5. Biorąc to wszystko pod uwagę perspektywy przed rewanżem w Szwecji nie są wesołe. Być może jednak postawieni pod ścianą piłkarze z Gliwic będą w stanie na przekór wszystkim udowodnić, że niespodziewane zdobycie przez nich wicemistrzostwa Polski w zeszłym sezonie nie było jedynie świadectwem słabości ekstraklasy.
W znacznie lepszej sytuacji znajduje się Zagłębie. Choć Miedziowi nie grali porywającego futbolu w pierwszym spotkaniu z Partizanem, to udało im się nie stracić gola i z trudnego terenu wywieźć cenny remis. Po pierwszej kolejce ligowej również mają lepsze humory od graczy Piasta. Na początek rozgrywek ekstraklasy rozbili bowiem Koronę Kielce 4:0, strzelając wszystkie bramki w przeciągu pierwszych 31 minut. To zwycięstwo może dodać Lubinianom pewności siebie i sprawić że przełamią niemoc Polskich drużyn w eliminacjach do Ligi Europy w tym sezonie. Żeby tego dokonać podopieczni Piotra Stokowca muszą jednak zagrać lepiej niż w Belgradzie, gdzie gospodarze mieli znaczącą przewagę przez większość spotkania. Początek meczu Zagłębia z Partizanem o 21:05. IFK Goateborg i Piast Gliwice wybiegną na plac gry o 19:00.
Polecamy Nasze programy
Wiadomości
Najnowsze
Dzisiaj informacje TV Republika 09.11.2024 | Republika
Giertych chce zmiażdżyć i rozliczyć PiS. W odpowiedzi otrzymał serię celnych ripost
Krajewski: obecna władza nie respektuje Konstytucji RP i równych zasad gry | Gość Dzisiaj
Strzelał z karabinu w kierunku posesji sąsiadów. W domu miał arsenał broni