W rozpoczynającej się w środę w Budapeszcie Olimpiadzie Szachowej wystąpią rekordowe 193 drużyny w turnieju open oraz 181 kobiecych. Liderami polskich reprezentacji będą Alina Kaszlinska i Jan-Krzysztof Duda. Biało-czerwone wymieniane są wśród faworytek do medali.
Przed dwoma laty w indyjskim Cennaj (dawniej Madras) na podium rywalizacji open stanęły ekipy Uzbekistanu, Armenii i Indii II. Biało-czerwoni zajęli dziewiąte miejsce. W turnieju kobiet triumfowała Ukraina przed Gruzją i Indiami, a Polska do ostatniej rundy walczyła o medal, zajmując ostatecznie szóstą pozycję. Do miejsca na trzecim stopniu podium zabrakło jednego punktu.
W 45. edycji najważniejszej drużynowej imprezy szachowej ponownie zabraknie silnych ekip Rosji. Nieobecność reprezentantów tego kraju, a także Białorusi, to efekt zawieszenia tych państw w rozgrywkach pod patronatem FIDE w następstwie inwazji militarnej na Ukrainę. Pojawią się natomiast na starcie obydwie ekipy Chin, które w Indiach nie broniły tytułów zdobytych w obydwu kategoriach w Batumi w 2018 roku (w 2020 roku impreza nie odbyła się).
W przedstartowych przewidywaniach wśród faworytów rywalizacji kobiet wymienia się pięć drużyn: Indie (średni ranking 2467), Gruzję (2462), Polskę (2422), Chiny (2416) i Ukrainę (2400). Reprezentacja biało-czerwonych, która nie tak dawno, bo w 2016 roku w Baku wywalczyła srebrny medal, pierwszy raz w historii przystępuje do olimpiady rozstawiona z numerem trzecim.
Ze składu sprzed ośmiu lat pozostała jedynie Monika Soćko, a o sile obecnej drużyny stanowią także naturalizowane szachistki, urodzone w Rosji Alina Kaszlinska i Aleksandra Malcewska oraz Alicja Śliwicka i Oliwia Kiołbasa, która była rewelacją poprzedniej olimpiady w Chennai, gdzie jako jedyna w polskiej ekipie wystąpiła we wszystkich 11. meczach, wygrała dziewięć pierwszych partii, zgromadziła 9,5 pkt w 11. rundach i wywalczyła złoty medal na trzeciej szachownicy. Wszystkie reprezentantki Polski plasują się w pierwszej setce rankingu światowego, a są w niej jeszcze Klaudia Kulon i Karina Cyfka. Najwyżej notowana Kaszlinska, której niedawny triumf w turnieju Grand Prix FIDE w Tbilisi dał awans na 13. lokatę, debiutowała w biało-czerwonych barwach właśnie na poprzedniej olimpiadzie, gdzie na pierwszej szachownicy zdobyła 5 pkt z 10 partii. Teraz zapowiada walkę o najwyższe miejsca. „Dwa lata temu do ostatniej rundy walczyłyśmy i tak naprawdę mało brakowało, żebyśmy zdobyły medal. Mam nadzieję, że w tym roku los będzie bardziej po naszej stronie. Wierzę, że zagramy dobry turniej, bo mamy fajną drużynę i dobrą w niej atmosferę” - podkreśliła Kaszlinska.
Listę kandydatów do medali w turnieju open otwierają trzy reprezentacje ze średnim rankingiem powyżej 2700: USA (2757), Indie (2753) i Chiny (2724), a także broniący tytułu Uzbekistan (2690), Holandia (2682) i Norwegia (2670). Polska jest jedenasta (2658). Amerykański „Dream Team” tworzy dwóch arcymistrzów z czołowej dziesiątki rankingu FIDE: Fabiano Caruana (3. miejsce) i Wesley So (10.), a także Leinier Dominguez Perez (13.), Levon Aronian (21.) i Ray Robson (32.). Zabrakło wicelidera Hikaru Nakamury. Chińczycy mają mistrza świata Dinga Lirena, ale wyższym od niego rankingiem w ekipie legitymuje się Yi Wei (8. FIDE). W drużynie Indii były mistrz świata Viswanathan Anand (11.) ustąpił tym razem miejsca młodym, którym przewodzą Arjun Erigaisi (4.) i Dommaraju Gukesh (7.), przeciwnik Lirena w najbliższym meczu o indywidualne mistrzostwo świata.
W reprezentacji Polski znalazło się trzech zawodników ze składu, który przed sześcioma laty w Batumi wywalczył czwarte miejsce, za Chinami, USA i Rosją, będąc o krok od nawiązania do przedwojennych medalowych sukcesów olimpijskich biało-czerwonych: Jan-Krzysztof Duda, Radosław Wojtaszek i Kacper Piorun, a czterech z poprzedniej olimpiady w Cennaj, gdzie do tej trójki dołączył Mateusz Bartel i pociągnął drużynę do czołowej dziesiątki w końcowej klasyfikacji - jako jedyny z biało-czerwonych pozostał niepokonany (8,5 pkt z 10 gier) i zdobył złoty medal na piątej szachownicy. Jedyna zmiana w ekipie na Budapeszt, prowadzonej przez ukraińskiego kapitana Oleksandra Sulypę, to powołanie Szymona Gumularza w miejsce Wojciecha Morandy. „W składzie są sami swoi. Mam nadzieję, że w Budapeszcie będziemy w dobrej dyspozycji i zagramy na miarę umiejętności i ambicji” – zadeklarował lider drużyny Jan-Krzysztof Duda.
45. Olimpiada Szachowa potrwa od 11 do 22 września. Dzień przerwy zaplanowano na 17 września.
Skład reprezentacji: Kobiety - Alina Kaszlinska (ranking FIDE 2490), Monika Soćko (2422), Aleksandra Malcewska (2404), Alicja Śliwicka (2373), Oliwia Kiołbasa (2348). Kapitan: Marcin Dziuba, trener: Paweł Czarnota. Mężczyźni - Jan-Krzysztof Duda (2732), Radosław Wojtaszek (2681), Mateusz Bartel (2618), Kacper Piorun (2599), Szymon Gumularz (2578). Kapitan: Oleksandr Sulypa, trener: Paweł Czarnota. Kierownik ekipy: Maciej Cybulski.
źródło: PAP
Polecamy Nasze programy
Wiadomości
Najnowsze
Kurski: jednego dnia Sutryk popiera Trzaskowskiego, drugiego przychodzi po niego CBA. To sprawka Tuska.