Piłkarze reprezentacji Niemiec, mistrzowie świata i rywale Polaków w eliminacjach Euro 2016, zremisowali w Kaiserslautern w towarzyskim meczu z Australią 2:2 (1:1). W niedzielę podopieczni Joachima Loewa zagrają o punkty na wyjeździe z Gruzją.
Gospodarze wystąpili bez lekko kontuzjowanego bramkarza Manuela Neuera, a na ławce rezerwowych usiedli m.in. Thomas Mueller, Bastian Schweinsteiger, Andre Schuerrle (zagrał od 63. minuty), Toni Kroos i Jerome Boateng.
Po dłuższej przerwie spowodowanej kontuzjami do kadry wrócili natomiast Marko Reus, Ilkay Guendogan, Holger Badstuber i Sami Khedira.
Niemcy prowadzili od 17. minuty po strzale z bliska Reusa, ale jeszcze przed przerwą Australijczycy wyrównali - skutecznym uderzeniem głową popisał się James Troisi.
Na początku drugiej połowy niemieccy kibice ponownie przeżyli zawód, tym razem gola dla gości po efektownie wykonanym rzucie wolnym zdobył znany z angielskiej ekstraklasy Mile Jedinak (Crystal Palace).
Australijczycy mieli jeszcze kilka okazji na podwyższenie prowadzenia. Swoje szanse stworzyli także mistrzowie świata, którzy zdołali wyrównać w 81. minucie. Remis zapewnił gospodarzom w zamieszaniu podbramkowym rozgrywający 122. mecz w reprezentacji Lukas Podolski.
Dla urodzonego w Polsce piłkarza to 48. gol w kadrze Niemiec, dzięki czemu w klasyfikacji wszech czasów wyprzedził Juergena Klinsmanna oraz Rudiego Voellera (po 47) i samodzielnie zajmuje czwarte miejsce. W tym zestawieniu prowadzi inny zawodnik pochodzący z Polski - Miroslav Klose (71 goli), który zakończył karierę w reprezentacji po mundialu w Brazylii. Drugie miejsce zajmuje Gerd Mueller (68), a trzecie Joachim Streich (55).
Po czterech kolejkach grupy D eliminacji ME 2016 Niemcy, którzy 29 marca zagrają w Tbilisi z Gruzją, zgromadzili siedem punktów. Liderem jest Polska (10 pkt). Biało-czerwoni w niedzielę zagrają na wyjeździe z Irlandią (7 pkt).