Reprezentacja Polski koszykarzy 3x3 pokonała Estonię 20:18 w pierwszym meczu mistrzostw Europy. Zapowiedzi selekcjonera kadry, Piotra Renkiela napawają optymizmem. Polska chce być w najlepszej czwórce starego kontynentu.
Spotkanie z krajanami wynalazcy komunikatora Skype było wyrównane, choć to Polacy prowadzili grę. Z kapitalnej strony, pokazali się Przemysław Zamojski i Paweł Pawłowski. Zdobyli po 7 pkt. Oczko mniej zdobył Łukasz Diduszko, który zastąpił w składzie Michela Hicksa. Mecz bez punktu zakończył długowłosy podkoszowy Szymon Rduch.
Następnym rywalem Polski będzie Słowenia. W przypadku zwycięstwa, w następnej fazie turnieju, reprezentacja Polski zmierzy się z Rosją lub Holandią.
⚪️???? 1 MECZ ✅ https://t.co/8QeayTPrcZ
— KoszKadra (@KoszKadra) September 10, 2021