Jakub Przygoński na 4. miejscu w Rajdzie Dakar! Ma realne szanse na podium
Jakub Przygoński zajął 4. miejsce w Rajdzie Dakar. Polak znajduje się tuż za podium i ma duże szanse wskoczyć do ścisłej czołówki wyścigu.
Szósty etap rajdu został skrócony o 100 kilometrów ze względów bezpieczeństwa.
Jakub Przygoński jest na 4. miejscu w Rajdzie Dakar. Ma realne szanse na podium
Z powodu odniesionego dzień wcześniej urazu z rywalizacji wycofał się motocyklista ORLEN Team Adam Tomiczek.
Bardzo udany występ zanotował Jakub Przygoński z ORLEN Team, który wraz ze swoim pilotem Timo Gottschalkiem zajął 5. lokatę.
– Dzisiejszy etap był bardzo dużym wyzwaniem. Z jednej strony dla nas pod kątem fizycznym, a z drugiej dla samochodu. Na trasie było dużo piasku, wydm i kępek traw. Zaliczyliśmy mnóstwo skoków i dobić zawieszenia. Po dzisiejszym odcinku pojazd na pewno wymaga rewizji. Razem z Timo dobrze kończymy pierwszy tydzień rajdu. Dzisiaj spróbuję się wyspać, a jutro będę omijał jakikolwiek ruch, żeby dobrze się zregenerować – mówi Przygoński.
Na dobrej 6. pozycji dojechał na metę quadowiec ORLEN Team Kamil Wiśniewski. – Po tym, jak wczoraj odniosłem kontuzję kciuka, dziś w pierwszej części etapu odczuwałem intensywny ból. Dopiero po przejechaniu 200 kilometrów poczułem się lepiej i zacząłem jechać dobrym tempem. Jestem zadowolony, bo udało mi się skończyć odcinek na wysokiej pozycji – mówi trzykrotny zdobywca I miejsca w Dakarze w klasyfikacji 4x4.
Na 24. pozycji do mety dojechał dziś Maciej Giemza, tegoroczny zdobywca Pucharu Świata w rajdach BAJA w kategorii juniorów.
– Jesteśmy na półmetku rajdu. Za nami naprawdę dwa ciężkie dni. Motocykl na szczęście nie wymaga większej odbudowy. Dzisiaj mieliśmy prawdziwą zmianę krajobrazu. Na trasie było dużo camel grassów i wydm. Nie mogłem złapać odpowiedniego rytmu i w pewnym momencie stwierdziłem, że muszę się skupić na tym, żeby spokojnie dojechać do mety. Rok temu po sześciu etapach miałem 2 godziny i 36 minut straty do lidera. W tym roku to ledwie ponad 60 minut. Mogę być zadowolony z dotychczasowej jazdy – wskazuje Giemza. Polak jest 22. w klasyfikacji generalnej.
Dakar to najtrudniejszy i najbardziej wymagający rajd na świecie. Drugi rok z rzędu jest rozgrywany na pustynnych i tajemniczych terenach Arabii Saudyjskiej. Już po raz 22. odbywa się z udziałem przedstawicieli ORLEN Team, reprezentowanych przez kierowców samochodów – Jakuba Przygońskiego i Martina Prokopa, quadowca Kamila Wiśniewskiego oraz motocyklistów Macieja Giemzę i Adama Tomiczka.