Robert Lewandowski zdobył trzy bramki w meczu 1. kolejki grupy C Ligi Mistrzów. Jego zespół FC Barcelona pokonała u siebie Viktorię Pilzno 5:1. Kapitan reprezentacji Polski ma już na koncie łącznie 89 goli w historii występów w Champions League.
Posiadająca ogromną przewagę katalońska drużyna szybko rozwiązała "worek z golami". W 13. minucie bramkę zdobył głową Iworyjczyk Franck Kessie, sprowadzony latem z Milanu.
W 34. minucie w głównej roli wystąpił Lewandowski (w lipcu przeszedł z Bayernu Monachium), który dokładnie przymierzył z 16 metrów. Po jego strzale piłka wpadła do bramki tuż obok słupka.
anyone see who got man of the match? asking for a friend pic.twitter.com/3MFb6VXD4U
— FC Barcelona (@FCBarcelona) September 7, 2022
Wprawdzie dziesięć minut później kontaktowe trafienie zaliczył były piłkarz Lecha Poznań Jan Sykora, ale w doliczonym czasie pierwszej połowy Lewandowski podwyższył na 3:1. Polski piłkarz popisał się uderzeniem głową z bliska do pustej bramki po dośrodkowaniu Ousmane'e Dembele.
FULL TIME! #BarçaViktoria pic.twitter.com/QdsyLPYMBQ
— FC Barcelona (@FCBarcelona) September 7, 2022
W 67. minucie 34-letni napastnik znów wystąpił w roli głównej - tym razem Lewandowski popisał się ładnym, precyzyjnym strzałem z dystansu (podobnym do swojego pierwszego gola z tego meczu), z odległości około 17-18 metrów.
Goalscorer. pic.twitter.com/LnwZ87Kwis
— FC Barcelona (@FCBarcelona) September 7, 2022
Cztery minuty później do siatki trafił Ferran Torres na 5:1 dla "Dumy Katalonii".
Od początku kariery w Champions League Lewandowski zaliczył już 89 trafień.
W klasyfikacji wszech czasów ustępuje tylko Portugalczykowi Cristiano Ronaldo - 140 oraz Argentyńczykowi Lionelowi Messiemu - 125, a już o trzy gole wyprzedza Francuza Karima Benzemę.