Norweg Johann Andre Forfang wygrał zawody Pucharu Świata w skokach narciarskich w Titisee-Neustadt. Najwyżej z Polaków był Kamil Stoch, który zajął 13 miesjce.
Po pierwszej serii prowadził Peter Prevc, który wcześniej już zapewnił sobie zwycięstwo w klasyfikacji generalnej. Forfang był drugi, choć oddał najdalszy skok – 144 metry. Wśród naszych reprezentantów najlepszy na półmetku zawodów był Stefan Hula, który dzięki skokowi na odległość 131,5 metra zajmował 9 pozycję. Taką samą odległość uzyskał również Dawid Kubacki, sklasyfikowany został jednak oczko niżej. Do drugiej serii awansowali także Stoch, Kot i Stękała, odpadli natomiast Kłusek i Żyła.
W finałowej kolejce znowu najlepszy skok oddał Forfang (143m) i wyprzedził ostatecznie Prevca. Dzięki znakomitej próbie na odległość 140 metrów na najniższy stopień podium wskoczył rodak zwycięzcy Gangnes. Hula oddał słaby drugi skok (121m) i spadł na 20 miejsce. Kubacki również nie miał szczęścia, zaliczając upadek po lądowaniu na 128 metrze, co dało mu ostateczni 27 pozycję. Poprawił się natomiast Stoch, który uzyskując 135,5 metra awansował na 13 lokatę. Kot był 25, Stękała 29. Jutro o 13:45 rozpocznie się drugi konkurs w Titisee-Neustadt.