Wypożyczony obecnie do AC Milan piłkarz Chelsea Londyn Fernando Torres do końca sezonu 2015/16 będzie występować w barwach Atletico Madryt, którego jest wychowankiem. Informację przekazał hiszpański klub. Wcześniej napisały o tym media.
- Torres wraca do domu. Kwestia transferu jest już zamknięta, a oficjalne dokumenty zostaną podpisane 5 stycznia po przejściu przez piłkarza testów medycznych - napisano na stronie internetowej stołecznego klubu.
5 stycznia zostanie otwarte okienko transferowe we Włoszech i dlatego dopiero wówczas Torres, mistrz świata i Europy, będzie mógł oficjalnie zmienić barwy. Transfer ma się odbyć na zasadzie wypożyczenia.
30-letni Torres występował w barwach Atletico w latach 2000-2007, a przez większość tego czasu był kapitanem drużyny. Co roku był najskuteczniejszym strzelcem swojego zespołu, dla którego łącznie zdobył 84 bramki w 214 występach w ekstraklasie.
W 2007 roku Hiszpan trafił do Liverpoolu, gdzie jego kariera nabrała tempa. W 2011 został sprzedany do Chelsea za rekordową wówczas w Premier League kwotę 50 milionów funtów. W Londynie, gdzie strzelał bardzo niewiele bramek, rozpoczął się największy kryzys w jego karierze, mimo że w 2012 roku cieszył się wraz z "The Blues" z triumfu w Lidze Mistrzów i Pucharze Anglii, a rok później także w Lidze Europejskiej.
Na wypożyczeniu w AC Milan przebywał od sierpnia 2014 roku. Tam jednak również nie występował regularnie.
Rozgrywki La Liga zostaną wznowione po przerwie świątecznej 3 stycznia, natomiast włoska ekstraklasa ruszy dwa dni później.
Polecamy Nasze programy
Wiadomości
SKANDAL! Machina hejtu silnych razem ruszyła, atakują Nawrockiego fejkowymi zdjęciami. Goebbels by się nie powstydził takiej propagandy...
Niebezpieczna sytuacja z udziałem pasażerów: Kierowca autobusu chciał uniknąć kolizji, pojazd wylądował na słupie
Najnowsze
Duchowni od nowego roku zapłacą wyższe podatki
Kryzys w SOR w Bielsku-Białej – zawieszenie działalności w grudniu?
SKANDAL! Machina hejtu silnych razem ruszyła, atakują Nawrockiego fejkowymi zdjęciami. Goebbels by się nie powstydził takiej propagandy...
Nie żyje legendarny polski opozycjonista Jerzy Majchrzak