Przejdź do treści
22:15 Warszawa: W Pałacu Prezydenckim zakończyło się spotkanie urzędującego Prezydenta RP Andrzeja Dudy z prezydentem-elektem Karolem Nawrockim
21:45 Raport OBWE po wyborach prezydenckich w Polsce miażdżący dla rządu i NASK - potwierdzono szereg nieprawidłowości
21:20 USA: Rzeczniczka Białego Domu Karoline Leavitt powiedziała we wtorek, że prezydent jest zadowolony z wyników wyborów prezydenckich w Polsce
19:50 USA: Rosja robi wszystko, by nie dopuścić do zawieszenia broni - zaalarmował we wtorek Andrij Jermak, szef biura prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego
Wydarzenie Klub „Gazety Polskiej” w Nysie zaprasza na spotkanie z Danielem Obajtkiem oraz Michałem Dworczykiem, 5 czerwca (czwartek), g. 19:00, Nyski Dom Kultury ul. Wałowa 7
Wydarzenie Klub „Gazety Polskiej” Gdańsk II zaprasza na protest - Nie dla nielegalnej imigracji!, 8 czerwca (niedziela), g. 12, pod Radą Miasta Gdańska ul. Wały Jagiellońskie 1
NBP NBP informuje: Prof. Adam Glapiński, Prezes NBP: „Polska ma już 509 ton złota – więcej niż Europejski Bank Centralny! To dowód na skuteczną strategię, która wzmacnia wiarygodność Polski i buduje bezpieczeństwo finansowe obywateli"

Tym golem Lewandowski zrobił kolejny krok w historii piłki nożnej

Źródło: x.com/@FCBarcelona

Robert Lewandowski zdobył dwie bramki, w tym jedną z rzutu karnego, w wygranym aż 5:1 meczu z Sevillą w 10. kolejce hiszpańskiej ekstraklasy piłkarskiej. Został zmieniony w 66. minucie. Na ławce rezerwowych gospodarzy siedział bramkarz Wojciech Szczęsny.

Katalończycy zapewnili sobie triumf z trzynastą w tabeli Sevillą praktycznie już do przerwy, gdy prowadzili 3:0.

Lewandowski trafił do siatki w 24. minucie z rzutu karnego, otwierając wynik, a także w 39. minucie, gdy podwyższył na 3:0. Stojący blisko przed bramką reprezentant Polski zmienił wówczas lekko lot piłki po strzale, jaki oddał Raphinha.

Między jego golami efektowne trafienie z dystansu w 28. minucie zaliczył Pedri - po szóstej w sezonie asyście Lamine Yamala.

"Lewandowski, nie do zatrzymania" - zatytułowała swoją depeszę hiszpańska agencja EFE.

W końcówce meczu, gdy nie było już na murawie polskiego napastnika, dwie bramki dla gospodarzy zdobył rezerwowy Pablo Torre, a Sevilla odpowiedziała tylko (przy stanie 0:4) trafieniem urodzonego we Francji Belga Stanisa Idumbo w 87. minucie.

Lewandowski z 12 golami zdecydowanie prowadzi w klasyfikacji strzelców Primera Division. O tym, jak wielka jest jego przewaga świadczy fakt, że kolejni zawodnicy mają na koncie... połowę jego dorobku, czyli sześć bramek - Ayoze Perez (Villarreal) i słynny Kylian Mbappe z Realu Madryt.

36-letni napastnik ma również inne powody do satysfakcji. Jeżeli brać pod uwagę dorobek strzelecki w pięciu najlepszych ligach Europy, to Lewandowski - były zawodnik niemieckich klubów Borussii Dortmund i Bayernu Monachium - zaliczył w karierze już 366 trafień (z czego dla BVB 74, a dla Bayernu - 238).

Dzięki temu poprawił o jedno trafienie wynik legendarnego Niemca Gerda Muellera, a lepszy bilans od Polaka mają tylko Argentyńczyk Lionel Messi i Portugalczyk Cristiano Ronaldo. Obaj grają obecnie poza Europą.

Popisy swojego rodaka i przyjaciela oglądał z ławki rezerwowych Szczęsny, który po raz pierwszy był w kadrze meczowej Barcelony.

Trener Hansi Flick już wcześniej zapowiadał, że 34-letni bramkarz znajdzie się w kadrze na niedzielny mecz, lecz nie wyjdzie na boisko w podstawowym składzie.

W piątkowym wywiadzie dla katalońskiej telewizji TV3 34-letni bramkarz podkreślił, że jest gotowy do gry po dwóch tygodniach treningów.

"Cieszę się, że powiedział, iż jest gotowy. Ale nie ma powodu zmieniać bramkarza" - stwierdził przed meczem Flick.

Szczęsny dołączył do "Dumy Katalonii" na początku października po poważnej kontuzji Niemca Marca-Andre ter Stegena. 34-letni Polak wznowił wówczas zakończoną w sierpniu karierę.

W niedzielny wieczór miało miejsce również inne ważne wydarzenie. W końcówce meczu kibice na stadionie olimpijskim Montjuic, gdzie Barcelona występuje obecnie w roli gospodarza, przywitali aplauzem Gaviego. 20-letni hiszpański pomocnik wrócił do gry po prawie rocznej przerwie spowodowanej kontuzją kolana.

Barcelona jest liderem tabeli z 27 punktami. Trzy traci do niej broniący tytułu Real Madryt, który dzień wcześniej pokonał na wyjeździe Celtę Vigo 2:1.

"Dumę Katalonii" czekają w tygodniu dwa ważne spotkania: 23 października z Bayernem Monachium w 3. kolejce Ligi Mistrzów i trzy dni później El Clasico przeciwko Realowi na wyjeździe.

Źródło: PAP

Wiadomości

Ironiczna odpowiedź USA na groźby Miedwiediewa

Korea Płd.: PKW zatwierdziła oficjalnie nowego prezydenta

Niemiecki polityk zapowiada ukaranie Polski za wybór Karola Nawrockiego

USA: cła idą od dziś w górę o 50 procent

Prokuratura Bodnara zatrzymała naczelniczkę CBA. W tle Pegasus

Poseł Czarnek tłumaczy wyjście z porannego wywiadu w Trójce

Dzisiaj Informacje Telewizja Republika 03.06.2025

Burza refleksyjna. Dlaczego zwycięstwo Nawrockiego tyle znaczy?

Śliwka: szeregowi członkowie PSL popierali Nawrockiego

Polki z awansem do Dywizji A! W trakcie meczu padł rekord

Bodnar mówi NIE rządowi technicznemu i prezentuje listę „afer” PiS. Matecki ostro odpowiada

OBWE ostro o problemach, które wystąpiły w trakcie kampanii

Zwycięstwo Nawrockiego komentowane w Białym Domu

Sfrustrowana stomatolog życzy Polkom wad płodu, a Polskę nazywa szambem

Dymisja w Holandii. A Tusk trwa mimo przegranej i utraty poparcia

Najnowsze

Ironiczna odpowiedź USA na groźby Miedwiediewa

Prokuratura Bodnara zatrzymała naczelniczkę CBA. W tle Pegasus

Poseł Czarnek tłumaczy wyjście z porannego wywiadu w Trójce

Dzisiaj Informacje Telewizja Republika 03.06.2025

Burza refleksyjna. Dlaczego zwycięstwo Nawrockiego tyle znaczy?

Korea Płd.: PKW zatwierdziła oficjalnie nowego prezydenta

Niemiecki polityk zapowiada ukaranie Polski za wybór Karola Nawrockiego

USA: cła idą od dziś w górę o 50 procent