Piłkarze Zagłębia Lubin bez kłopotów pokonali u siebie w derbach regionu zamykający tabelę Śląsk Wrocław 3:0 na zakończenie 14. kolejki ekstraklasy. W innym poniedziałkowym spotkaniu beniaminek GKS Katowice uległ Koronie Kielce 1:2.
Kibice oglądający derby Dolnego Śląska czekali na pierwszą bramkę... niespełna 20 sekund. Tuż po rozpoczęciu spotkania mocnym strzałem z bliska popisał się Mateusz Grzybek. Do końca pierwszej połowy wynik się nie zmienił, a w drugiej kolejne gole dla dobrze grającego Zagłębia - oba efektowne - strzelili Mateusz Wdowiak i wprowadzony w przerwie 18-letni Marcel Reguła, który popisał się uderzeniem przewrotką. Lubinianie z dorobkiem 18. pkt awansowali na 10. miejsce w tabeli, natomiast Śląsk, który ma jeszcze jedno spotkanie zaległe, pozostał na ostatnim - 9 pkt.
Wcześniej w poniedziałek grano w Katowicach. Beniaminek GKS miał swoje okazje, prowadził 1:0, ale ostatecznie przegrał z Koroną 1:2 i spadł na dwunaste miejsce (16 pkt). Losy meczu rozstrzygnęły się w 88. minucie, gdy gola dla gości strzelił Dawid Błanik. „Piłka nożna jest niesprawiedliwa. Na pewno byliśmy dziś lepsi i powinniśmy wygrać. Sami możemy mieć do siebie pretensje, że tak się nie stało” - przyznał trener katowiczan Rafał Górak.
Szkoleniowiec Korony Jacek Zieliński nie ukrywał, że najważniejsze było tego dnia zwycięstwo, a nie styl. „To nie było wielkie spotkanie w naszym wykonaniu, czasami aż oczy +krwawiły+, kiedy się patrzyło, co się działo na boisku. Ale zwycięzców się nie sądzi, koniec wieńczy dzieło. Mamy bardzo ważne trzy punkty” - podkreślił. Jego podopieczni są na trzynastej pozycji w tabeli, mają 15 pkt.
Wydarzeniem 14. kolejki był niedzielny klasyk w Warszawie, gdzie piąta obecnie Legia, dzięki bramce Pawła Wszołka w końcówce meczu, pokonała Widzew Łódź 2:1.
Broniąca tytułu Jagiellonia Białystok wygrała tego dnia w Zabrzu z Górnikiem 2:0 i jest wiceliderem, z identyczną liczbą punktów jak lider Lech Poznań - 31. „Kolejorz” w sobotę grał w Krakowie z pełniącą rolę gospodarza Puszczą Niepołomice i niespodziewanie przegrał 0:2.
Trzeci w tabeli jest Raków Częstochowa z dorobkiem 30 pkt, a czwarta Cracovia – 29.
Źródło: PAP
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.