Czy Kucharski szantażował Lewandowskiego? Sąd bada dowody
W warszawskim Sądzie Rejonowym dla Warszawy-Śródmieścia odbyła się kolejna rozprawa w głośnej sprawie między Robertem Lewandowskim a jego byłym menedżerem Cezarym Kucharskim. Proces, który od kilku lat przyciąga uwagę opinii publicznej, toczy się w trybie niejawnym, a jego kluczowym wątkiem pozostaje zarzut szantażu wobec byłego reprezentanta Polski.
Kolejny etap sporu
W środę w sądzie ponownie spotkali się prawnicy reprezentujący Roberta Lewandowskiego oraz sam Cezary Kucharski. Na rozprawie zeznawał świadek Kamil Maciej Gorzelnik. Całe postępowanie, podobnie jak poprzednie, odbywało się za zamkniętymi drzwiami. Kucharski, były piłkarz i agent sportowy, odpowiada przed sądem za rzekomy szantaż swojego byłego klienta. Według ustaleń Prokuratury Regionalnej w Warszawie, w latach 2019–2020 miał grozić Lewandowskiemu ujawnieniem informacji o domniemanych nieprawidłowościach podatkowych, żądając w zamian 20 milionów euro za milczenie. W maju 2022 roku śledczy skierowali do sądu akt oskarżenia. W trakcie poprzednich rozpraw sąd odsłuchiwał nagrania rozmów między stronami, które miały potwierdzać stawiane Kucharskiemu zarzuty. Z nagrań wynika, że menedżer kilkukrotnie odnosił się do kwoty 20 milionów euro jako „ceny za spokój”. Kolejne posiedzenie sądu zaplanowano na czwartek na godzinę 10.
Źródło: Republika, PAP
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.
Jesteśmy na Youtube: Bądź z nami na Youtube
Jesteśmy na Facebooku: Bądź z nami na FB
Jesteśmy na platformie X: Bądź z nami na X
Polecamy Polityczna Kawa
Wiadomości
Najnowsze
Kto odpowiada za tzw. aferę CPK? Eksperci wskazują na zaskakującą zmianę ocen
Skierniewice tracą ortopedię. Szpital przy autostradzie A2 bez zabezpieczenia urazowego!
Władze Konina nie chcą mostu 1000-lecia Królestwa Polskiego. Lepszy ma być... wynalazca prezerwatyw