Czarne chmury nad Hurkaczem. Musimy poczekać na jego powrót

Wszystko jasne, na powrót Huberta Hurkacza będziemy musieli jeszcze poczekać. Polski tenisista opublikował oświadczenie, w którym informuje fanów o opuszczeniu najbliższego turnieju ATP 500 w Monachium.
Oświadczenie "Hubiego"
"Podjąłem decyzję o opuszczeniu turnieju w Monachium. Ostatnio bardzo intensywnie pracowałem, aby osiągnąć oczekiwane rezultaty, i widzę już jej efekty. Chcę wrócić na kort w pełni zdrowy, pewny siebie i gotowy do rywalizacji. Jestem coraz bliżej tego celu i już niedługo ponownie zobaczycie mnie w akcji. Dziękuję za Wasze wsparcie zawsze mnie motywuje!"
- napisał na platformie X Hurkacz.
Co dalej?
Jeszcze kilka dni temu wszystko wskazywało na to, że w Monachium zobaczymy powrót Polaka. Hubert opuścił już dwa turnieje (ATP 1000 Miami, ATP Monte Carlo). Jego ostatni występ widzieliśmy w Indian Wells, od tego czasu minął już miesiąc. Wszystko przez kontuzję pleców, z której tenisista teraz powraca do formy. "Hubiego" najprawdopodobniej zobaczymy na kortach w Madrycie (23 kwietnia). Nieunikniony jest spadek 28-latka w rankingach ATP, zajmie minimum 28. miejsce.
Źródło: Republika, x.com
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.
Jesteśmy na Youtube: Bądź z nami na Youtube
Jesteśmy na Facebooku: Bądź z nami na FB
Jesteśmy na platformie X: Bądź z nami na X