Prezydent Stanów Zjednoczonych, Barrack Obama gościł w Białym Domu mistrzów NHL z ubiegłego sezonu, drużynę Chicago Blackhawks. Dla głowy państwa uroczystość była tym przyjemniejsza, że spotkał się ze sportowcami ze swego rodzinnego miasta.
To już trzecia tego typu wizyta hokeistów Chicago Blackhawks w Białym Domu za kadencji Barracka Obamy. Podobnie jak w minionych latach sportowcy nie przybyli do siedziby prezydenta z pustymi rękami. Obama otrzymał replikę Pucharu Stanleya, klubową bluzę z własnym nazwiskiem oraz specjalną kartę parkingową do hali United Center. Podczas uroczystości, pochodzący z Chicago prezydent podkreślił swe przywiązanie do drużyn z wietrznego miasta.
W 90-letniej historii klubu, hokeiści z Chicago sześć razy wznosili w górę Puchar Stanleya. Nie wykluczone, że także obecny sezon zakończą jako najlepsza drużyna w NHL. Ze znakomicie dysponowanym Patrickiem Kane'm w składzie przewodzą w konferencji zachodniej z dorobkiem 81 punktów wywalczonych w 61 meczach.