Przejdź do treści

Antyfutbol na Stade Bollaert-Delelis

Źródło: facebook.com/uefaeuro

Po futbolowym koszmarku i dogrywce, Portugalia pokonała w 1/8 finału Chorwację 1:0. Tym samym podopieczni Fernando Santosa będą rywalem "Biało-Czerwonych" w spotkaniu ćwierćfinałowym Mistrzostw Europy.

Spotkanie 1/8 finału na Stade Bollaert-Delelis, po starciu Irlandii Północnej i Walii, dołączy do grona najnudniejszych spotkań tegorocznych zmagań o piłkarski prymat na Starym Kontynencie. Przez 90 minut żadna z drużyn nie oddała celnego strzału, co więcej pierwsze uderzenie w światło bramki miało miejsce dopiero w 117 minucie. Gdy Ronaldo po błyskawicznej kontrze zmusił do interwencji Danijela Subasića. Jednocześnie była to kluczowa sytuacja dla losów tego spotkania, gdyż po strzale największej portugalskiej gwiazdy, do futbolówki dopadł Ricardo Quaresma i strzałem głową, z najbliższej odległości, zdobył decydującego gola.

Jednak zanim Portugalczycy mogli świętować awans do ćwierćfinału, to wraz z Chorwatami zaserwowali fanom futbolu mecz bez większej historii. Taka sytuacja w kontekście reprezentacji Portugalii nie jest żadną nowością. Od kilku finałowych turniejów, ich spotkania w fazie pucharowej częściej przypominają batalię na wyniszczenie, a niżeli rywalizację na tworzenie finezyjnych akcji ofensywnych. Wystarczy wspomnieć starcia Portugalczyków z Holendrami i Anglikami podczas ubiegłych mundiali.

Podopieczni Fernando Santosa w ćwierćfinale spotkają się z reprezentacją Polski. Mecz o awans do półfinału, odbędzie się 30 czerwca o godzinie 21 na Stade Velodrome w Marsylii. Będzie to 11 starcie obu zespołów. Dotychczas bilans bezpośrednich spotkań jest korzystniejszy dla Portugalczyków, którzy odnieśli cztery zwycięstwa. Jednak od 2006 roku obie reprezentacje mierzyły się trzykrotnie. W pamiętnym meczu na Stadionie Śląskim, Polacy pod wodzą Leo Beenhakkera wygrali 2:1, a w rewanżu na Estadio da Luz w Lizbonie padł remis 2:2. Ostatni mecz Polski z Portugalią miał miejsce w 2012 roku, na otwarcie Stadionu Narodowego w Warszawie. Wówczas po 90 minutach był remis 0:0. 

uefa.com

Wiadomości

Poseł od Tuska chce "ściszyć" kościelne dzwony

Gość "Dzisiaj", godz. 20.00 w Republice. Zapraszamy!

Lis chciał upokorzyć prezydenta Dudę, ale „Boli, że Trump zaprosił Dudę, a Tuska nie”

Czołowe zderzenie dwóch aut. Jeden z kierowców nie przeżył

Wybory w Niemczech. Wygrywa CDU 29 proc., przed AFD 19,5 proc. i SPD 16 proc.

Groza na przejeździe kolejowym! Bus staranowany przez szynobus

Fort Trump wraca na agendę | Bitwa Polityczna

Prof. Cenckiewicz: Estoński wywiad potwierdza ustalenia ws. współpracy SKW z FSB

Semka: Ameryce nie jest na rękę, aby w Polsce była wojna domowa

Michał Rachoń: Lewicowe media znów szerzą kłamstwa na temat wypowiedzi Trumpa

Zełeński przestanie być prezydentem Ukrainy? Może ustąpić nawet natychmiast!

Ktoś w to uwierzy? Kandydat na kanclerza chce "podpisać polsko-niemiecki traktat o przyjaźni"

Nawrocki o spotkaniu Duda-Trump: nasz prezydent jest mężem stanu

Wybory w Niemczech. Mieszkańcy wyspy Norderney głosują w... koszach plażowych

Szef MSZ Ukrainy: unikanie nazywania Rosji agresorem nie zmienia faktu, że nim jest

Najnowsze

Poseł od Tuska chce "ściszyć" kościelne dzwony

Wybory w Niemczech. Wygrywa CDU 29 proc., przed AFD 19,5 proc. i SPD 16 proc.

Groza na przejeździe kolejowym! Bus staranowany przez szynobus

Fort Trump wraca na agendę | Bitwa Polityczna

Prof. Cenckiewicz: Estoński wywiad potwierdza ustalenia ws. współpracy SKW z FSB

Gość "Dzisiaj", godz. 20.00 w Republice. Zapraszamy!

Lis chciał upokorzyć prezydenta Dudę, ale „Boli, że Trump zaprosił Dudę, a Tuska nie”

Czołowe zderzenie dwóch aut. Jeden z kierowców nie przeżył