Przejdź do treści
Alkmaar - policja i władze dobrze by się chyba czuły w latach 40. ubiegłego wieku
Facebook/Prygiel

Nie milkną głosy oburzenia spowodowane skandalicznym zachowaniem holenderskiej policji i władz miasta Alkmaar po meczu warszawskiej Legii z tamtejszą drużyną piłkarską. Na bandycki napad policjantów na naszych piłkarzy i władze klubu oraz rasistowskie, wręcz nazistowskie wypowiedzi burmistrz Alkmaar zareagował Robert Prygiel, polski trener i siatkarz, grający na pozycji atakującego, reprezentant Polski.

"To, co wydarzyło się wczoraj w holenderskim Alkmaar, po meczu Legii z tamtejszym AZ jest niebywałym skandalem, który powinien mieć swoje potężne – nie tylko sportowe – konsekwencje. Pobicie prezesa klubu i jednego z trenerów przez ochronę i policję, aresztowanie piłkarzy i uniemożliwienie im możliwości rozmowy z prawnikami, nie są standardami cywilizacji, do której przywykliśmy. Zastraszanie kibiców, wyłapywanie na mieście każdego, kto mówi po polsku, jest niedopuszczalne! Jako sportowiec, wieloletni trener i prezes klubu solidaryzuję się z zawodnikami, zarządem i kibicami Legii Warszawa. Konsekwencje dla klubu, który jest odpowiedzialny za organizację imprezy, a tym samym bezpieczeństwo wszystkich na miejscu powinny być najdotkliwsze! Słowa burmistrz miasta, która poprzez komendanta miejscowej policji zapowiedziała, że do godziny 18:00 w mieście ma nie być żadnego Polaka, uważam za wypowiedź ksenofobiczną i skreślającą z grona ludzi cywilizowanych", czytamy na facebooku Roberta Prygla.

Jego wypowiedź zamieścił na swoim Twitterze dziennikarz Marek Miśko, który też odniósł się sam do skandalicznej wypowiedzi burmistrz holenderskiej mieściny: "PETARDA! Polaków ma tu nie być do 18! Powiedziała burmistrz miasta Alkmaar... Czy to wypowiedź z czasów II Wojny Światowej? Nieee. Powiedziała to wczoraj rano, na kilkanaście godzin przed meczem!" - napisał Marek Miśko.

Przypomnijmy, że według działaczy i trenera Legii nieprzychylne, wręcz rasistowskie zachowanie wobec Polaków panowało w Alkmaar na kilka dni przed meczem. Z niechęcią (by powiedzieć łagodnie) nasi rodacy stykali się na ulicach, w sklepach, restauracjach...

No cóż, czyżby gen. Maczek popełnił błąd wyzwalając Holandię pod koniec II wojny światowej. Temu narodowi kolaborantów odpowiadały w znacznej części porządki hitlerowskie. Wynika to choćby z popularności Waffen SS wśród Holendrów, którzy mieli też spory udział w "ostatecznym rozwiązaniu kwestii żydowskiej".

PETARDA! Polaków ma tu nie być do 18! Powiedziała burmistrz miasta Alkmaar... Czy to wypowiedź z czasów II Wojny Światowej? Nieee. Powiedziała to wczoraj rano, na kilkanaście godzin przed meczem!
Zobaczcie stanowisko Roberta Prygla wieloletniego reprezentanta Polski w siatkówce,… pic.twitter.com/Je3hJTnP6Q

— Marek Miśko, czuwaj! (@MiskoMarek) October 6, 2023
Twitter, facebook

Wiadomości

Zła i dobra wiadomość. Co z Wrocławiem?

Wrocław czeka ale nie ludzie. Bez wytchnienia umacniają wały

Uruchomiono dwa kolejne poldery zalewowe pod Wrocławiem

Usuwanie skutków powodzi. Jakie uprawnienia ma twój pracodawca?

Zmarł Toto Schillaci, bohater mistrzostw świata 1990

Libicki: Henning-Kloska wykazała się całkowitym brakiem wyczucia

Nie wstyd panu, panie Donaldzie?

Kosztowniak: Chaos, dezinformacja, degrengolada i upadek - tak w sytuacji kryzysowej działa Tusk

Szokujące słowa ekologa! Niemiecki wywiad werbował do protestów przeciwko budowie zbiorników retencyjnych!

Trump i Duda spotkają się w Amerykańskiej Częstochowie – kluczowe wydarzenie przed wyborami w USA

Dzisiaj informacje TV Republika

Dlaczego luksusowy resort w Jeleniej Górze przerwał wał powodziowy?

Kowalski: Tusk powinien być natychmiast zdymisjonowany

Myślano, że obok wiecu Trumpa są materiały wybuchowe. Policja wkroczyła do akcji

Jak doszło do eksplozji pagerów Hezbollahu?

Najnowsze

Zła i dobra wiadomość. Co z Wrocławiem?

Zmarł Toto Schillaci, bohater mistrzostw świata 1990

Libicki: Henning-Kloska wykazała się całkowitym brakiem wyczucia

Nie wstyd panu, panie Donaldzie?

Kosztowniak: Chaos, dezinformacja, degrengolada i upadek - tak w sytuacji kryzysowej działa Tusk

Wrocław czeka ale nie ludzie. Bez wytchnienia umacniają wały

Uruchomiono dwa kolejne poldery zalewowe pod Wrocławiem

Usuwanie skutków powodzi. Jakie uprawnienia ma twój pracodawca?