Afera w PZPN. W gabinecie Cezarego Kuleszy znaleziono podsłuch

W nocy z piątku na sobotę w gabinecie prezesa Polskiego Związku Piłki Nożnej znaleziono podsłuch. Do informacji dotarli dziennikarz sportowy „WP Sportowe Fakty” Piotr Koźmiński oraz dziennikarz śledczy Piotr Nisztor.
- Zewnętrzna firma przeprowadzała kontrolę pod kątem wykrycia ewentualnych podsłuchów. Jak się okazało, znaleziono aktywne urządzenie, które wysyłało sygnał do nieokreślonego jeszcze odbiorcy – tak napisano na stronie „WP Sportowe Fakty”.
Drugi z dziennikarzy, Piotr Nisztor zwrócił uwagę, że podsłuch w gabinecie Kuleszy musiał zostać umieszczony niedawno. Wszystko przez to, że urządzenie było na baterie.
- Odkryty podsłuch jest na baterie, co oznacza, że podłożono go niedawno. Na takim zasilaniu może działać ok. 90 dni – napisał Piotr Nisztor na Twitterze. Sprawę bada już policja.
Odkryty podsłuch jest jest na baterie, co oznacza, ze podłożono go niedawno. Na takim zasilaniu może dzialac ok 90 dni. Nie został wiec po @BoniekZibi, ale ktoś podrzucił go, aby podsłuchiwać @Czarek_Kulesza. Ciekawe co pokaże zabezpieczany przez policję monitoring? https://t.co/h6btclfxSC
— Piotr Nisztor ???????? (@PNisztor) October 9, 2021
Polecamy Hity w sieci
Wiadomości
Zmarła mama Mateusza Morawieckiego. "To Jej zawdzięczam swoją wiarę, wytrwałość i dumę z naszej Ojczyzny"
"Powiedzcie mojej babci, że zachowałam się jak trzeba". 79. rocznica skazania na śmierć przez komunistyczny reżim Danuty Siedzikówny - „Inki"
Dominik Tarczyński, Janusz Kowalski, Piotr Masłowski i Mirona Hołda gośćmi "Politycznej Kawy" Tomasza Sakiewicza o godzinie 11.30
Najnowsze

Wykryto korupcję "na dużą skalę" przy zakupie dronów. Zełenski: może być jedynie zerowa tolerancja

Finał Ligi Narodów: o 13 nasi siatkarze zmierzą się z Włochami w walce o złoto!

"Powiedzcie mojej babci, że zachowałam się jak trzeba". 79. rocznica skazania na śmierć przez komunistyczny reżim Danuty Siedzikówny - „Inki"
