Adam Buksa cały czas udowadnia, że powołanie do reprezentacji, które otrzymał, jest jak najbardziej zasłużone. W ostatnim meczu Major League Soccer urodzony w Krakowie napastnik strzelił dwa gole.
W tym sezonie Buksa jest pewnym punktem swojego zespołu. W barwach New England Revolution miał już osiem goli na koncie przed ostatnim ligowym starciem. Teraz wskoczył na dwucyfrową liczbę bramek.
W starciu przeciwko FC Cincinnati Buksa dwukrotnie pokonał, stojącego w bramce rywali, Przemysława Tytonia. Polak umieścił piłkę w siatce w 33. minucie, strzelając gola na 3:0, a następnie zanotował kolejne trafienie w 61. minucie spotkania, ustalając wynik tego pojedynku.
Drużyna Buksy, New England Revolution, zajmuje pierwsze miejsce w tabeli Eastern Conference Revolution, ich niedawny rywal, FC Cincinnati, plasuje się na trzynastej lokacie.
Buksa wciąż czeka na debiut w reprezentacji Polski. 25-latek otrzymał powołanie na wrześniowe zgrupowanie. Najbliższa okazja do debiutu w narodowych barwach jest już drugiego września, kiedy „Biało-Czerwoni” zmierzą się z Albanią.
Brawo Adam! ???????????? https://t.co/npytWpGlCl
— Łączy nas piłka (@LaczyNasPilka) August 22, 2021