Zgrzyt u Beckhamów? Brooklyn nie pojawił się na 50. urodzinach ojca. Powód może zaskakiwać!

David Beckham świętował swoje okrągłe, 50. urodziny z pompą i w gronie znanych przyjaciół. Jednak wśród licznych gości zabrakło jednej bardzo ważnej osoby – jego najstarszego syna, Brooklyna. Co się stało?
Choć impreza była naprawdę huczna, a na liście obecności nie brakowało gwiazd, wielu gości zauważyło nieobecność Brooklyna Beckhama. Magazyn „People” dotarł do osoby blisko związanej z rodziną, która rzuca nieco światła na całą sytuację.
Podobno głównym powodem absencji Brooklyna miała być obecność Kim Turnbull – dziewczyny, z którą kiedyś łączyło go coś więcej niż znajomość, choć oficjalnie nigdy nie byli parą. Co ciekawe, Kim obecnie spotyka się z młodszym bratem Brooklyna – Romeo Beckhamem.
Nie chciał być w tym samym miejscu, co ona i powiedział to swojemu ojcu. David wolał jednak, żeby była tam Kim zamiast Nicoli. Brooklyn i Kim znają się z przeszłości, a jego rodzina dobrze wie, że nie czuje się komfortowo w jej towarzystwie – donosi źródło magazynu.
To nie koniec napięć. Jak się okazuje, Brooklyn i jego żona Nicola Peltz przyjechali do Londynu aż na sześć dni, z nadzieją na spotkanie z ojcem. Niestety, do takiego spotkania nie doszło.
Zostali w Londynie na sześć dni, próbując się z nim zobaczyć. Nie doszło jednak do ich spotkania – ujawnia informator.
Czy to chwilowy kryzys w rodzinie Beckhamów, czy początek większych tarć?
Źródło: Republika
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.
Jesteśmy na Youtube: Bądź z nami na Youtube
Jesteśmy na Facebooku: Bądź z nami na FB
Jesteśmy na platformie X: Bądź z nami na X