Nicole Kidman przez scjentologię straciła kontakt z dziećmi. Teraz, po śmierci matki, chce to naprawić

Śmierć matki skłoniła Nicole Kidman do refleksji nad relacjami rodzinnymi. Aktorka postanowiła spróbować naprawić kontakt z adoptowanymi dziećmi, Isabellą i Connorem, z którymi od dawna nie utrzymuje więzi.
Nicole Kidman przez lata nie miała bliskich relacji z dziećmi, które wychowywała razem z Tomem Cruisem. Po rozwodzie w 2001 roku Isabella i Connor zostali przy ojcu, a kontakt z matką stopniowo zanikał. Według licznych doniesień, wpływ na to miała scjentologia, której wyznawcą pozostaje Cruise.
Isabella ma dziś 32 lata i zajmuje się malarstwem, a Connor, 30-letni DJ, mieszka na stałe w Stanach Zjednoczonych. Rodzeństwo rzadko mówi o swoim życiu prywatnym, a publicznie nie pojawiają się z matką już od 2007 roku.
Do refleksji nad więzami rodzinnymi Nicole skłoniła śmierć jej mamy, Janelle Kidman, we wrześniu ubiegłego roku. Jeden z bliskich przyznał w rozmowie z magazynem New Idea:
„Utrata matki sprawiła, że Nicole nie chce już marnować czasu. Bolało Janelle, że ona i Antony byli oddaleni od Isabelli i Connora. Żałują, że nie mogli zobaczyć się z wnukami przed jej śmiercią.”
Jednocześnie w życiu aktorki trwa kryzys osobisty – media donoszą, że jej małżeństwo z muzykiem country Keithem Urbanem dobiega końca. Kidman i Urban, którzy doczekali się dwóch córek, nie mieszkają już razem.
W obliczu tych wydarzeń aktorka miała podjąć decyzję, by spróbować odbudować więź z Isabellą i Connorem.

Źródło: Republika
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.
Jesteśmy na Youtube: Bądź z nami na Youtube
Jesteśmy na Facebooku: Bądź z nami na FB
Jesteśmy na platformie X: Bądź z nami na X