Wielu z nas myśli, że najbogatszym aktorem świata jest ten/ta, którego/której nazwisko znają prawie wszyscy na globie. Okazuje się, że to mylne pojęcie.
Jami Gertz od lat nie występuje przed kamerą, większość osób oglądających filmy kojarzy ją z "Twistera" i ostatnie, o czym by pomyśleli, to fakt, że jest najbogatszą aktorką na świecie.
"Dorobiła się na aktorstwie, czy ma inne dochody?"
— zapytał kiedyś jeden z internetowych niedowiarków.
Gertz zagrała m.in. w "Twister", "Współczesnej rodzinie" i "This is Us". Jednak przez ostatnie kilka lat nie była aktywna zawodowo. Więc odpowiedź na powyższe pytanie musi być takie, że chyba dorobiła się na czymś zupełnie innym. I to fakt.
„W 1989 r. Gertz wyszła za mąż za biznesmena Antony'ego Resslera, który według "Forbesa" posiada majątek w wysokości 8,9 mld dol.”
– pisze Onet.pl.
Wspólnie z mężem prowadzi firmę Ares Management i kupili ostatnio klub koszykarski Atlanta Hawks.
Ale okazuje się, że to nie mąż aktorki sprawił, że jest ona najbogatszym aktorem na świecie.
— Wszyscy tak myślą. Ale zarabiałam więcej, o wiele więcej niż Tony, kiedy go poznałam. Zapłaciłam za nasz pierwszy dom. Zapłaciłam za nasze pierwsze wakacje. Wyszłam za niego, bo się w nim zakochałam
— powiedziała.
Po prostu zaradność!
Źródło: Onet.pl
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.