Kontrowersyjna reklama z Tomaszem Hajto. Piłkarz grozi pozwem

Były reprezentant Polski wplątał się w aferę reklamową związaną z jego wizerunkiem. Chodzi o kontrowersyjne wykorzystanie go przez firmę sprzedającą części samochodowe. Sprawa budzi emocje, bo Hajto od lat kojarzony jest z tragicznym wypadkiem, w którym zginęła 74-letnia kobieta. Teraz piłkarz nie wyklucza kroków prawnych.
Tomasz Hajto, znany z kariery piłkarskiej i komentatorskiej, ponownie znalazł się w centrum medialnej uwagi. Wszystko za sprawą reklamy opublikowanej w sieci przez łódzką firmę zajmującą się sprzedażą części samochodowych. Marka wykorzystała wizerunek byłego reprezentanta Polski w swojej kampanii marketingowej, co spotkało się z dużym odzewem.
Na grafice towarzyszącej reklamie umieszczono wymowny slogan:
„Wiem, jak ważna jest krótka droga hamowania, dlatego części samochodowe kupuję u najlepszych”.
Dziennikarz portalu Wirtualne Media poprosił o komentarz przedsiębiorstwo, które odpowiada za sprzedaż praw do wizerunku piłkarza. Radosław Kołodziej, przedstawiciel firmy "All In", podkreślił, że reklama nie narusza ich regulaminu i nie będą wobec niej podejmowane żadne działania.
Sam Hajto zareagował natychmiast, publikując oświadczenie w mediach społecznościowych.
„Informuję, że doszło do nieuprawnionego wykorzystania mojego wizerunku. Rozpowszechnianie mojego wizerunku w kontekście, w jakim pojawia się on obecnie w przestrzeni publicznej, miało miejsce bez mojej zgody i stanowi naruszenie zarówno prawa, jak i zasad współżycia społecznego – analizowana jest również możliwość złożenia zawiadomienia o możliwości popełnienia przestępstwa” – napisał.
Były piłkarz stanowczo dodał:
„W szczególności sprzeciwiam się wykorzystaniu mojego wizerunku do celów reklamowych związanych z promocją części samochodowych. Zastrzegam, że podejmę wszelkie działania niezbędne do ochrony swych praw”.
Sprawa odbiła się szerokim echem, ponieważ nazwisko Hajty od lat budzi kontrowersje. W 2008 roku były piłkarz ŁKS Łódź został prawomocnie skazany za spowodowanie wypadku samochodowego, w którym zginęła starsza kobieta. Wówczas usłyszał wyrok dwóch lat więzienia w zawieszeniu na cztery lata, zapłacił grzywnę oraz na rok stracił prawo jazdy.
Teraz jego przeszłość ponownie stała się tłem do medialnej burzy, która – jak zapewnia sam zainteresowany – może znaleźć swój finał w sądzie.

Źródło: Republika
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.
Jesteśmy na Youtube: Bądź z nami na Youtube
Jesteśmy na Facebooku: Bądź z nami na FB
Jesteśmy na platformie X: Bądź z nami na X
Polecamy Komisja Zbigniew Ziobro
Wiadomości
Tysiące demonstrujących nad Sekwaną. Francuzi nie chcą cięć budżetowych proponowanych przez nowy rząd
Die Welt: Odszkodowania dla żyjących polskich ofiar II wojny światowej powinny być wypłacane natychmiast
Najnowsze

Mierzymy wysoko – poznajcie imiona naszych kamer. Oficjalne oznaczenie!

Nieudana próba otrucia byłego syryjskiego dyktatora. Baszar al-Asad wyszedł już ze szpitala w Moskwie

Parys: obszary strategiczne na Bałtyku powinny być pilnie monitorowane z powietrza
