Kim Kardashian ujawniła, że wykryto u niej tętniaka mózgu. Obwinia o to Kanye West'a
Nowy sezon rodzinnego reality-show Kardashianów zaczął się od dramatycznego wyznania. Kim Kardashian ujawniła przed kamerami, że wykryto u niej tętniaka mózgu. Celebrytka nie ukrywała łez i przyznała, że przyczyną jej stanu był ogromny stres związany z rozwodem z Kanye Westem.
Premiera nowego sezonu "The Kardashians" przyniosła widzom prawdziwe emocje. W pierwszym odcinku Kim Kardashian zdecydowała się pokazać niezwykle osobisty moment – badanie rezonansem magnetycznym, podczas którego lekarze wykryli u niej niewielkiego tętniaka mózgu.
Celebrytka od razu po wizycie w szpitalu zadzwoniła do swojej siostry, Kourtney Kardashian, by podzielić się niepokojącą wiadomością. – Dlaczego, do cholery, to się dzieje?! – mówiła przez telefon wyraźnie wstrząśnięta.
Jak ujawniono w programie, lekarze uznali, że stan Kim mógł być wynikiem długotrwałego stresu. Gwiazda przyznała, że jej organizm był wyczerpany po burzliwym rozwodzie z Kanye Westem, a medialne zamieszanie i liczne skandale wokół byłego męża odcisnęły na niej piętno.
Według Kim, okres po rozstaniu był jednym z najtrudniejszych w jej życiu. Mimo że celebrytka stara się zachować spokój i równowagę, przyznała, że emocjonalne napięcie i nieustanna presja mediów mocno odbiły się na jej zdrowiu.
Źródło: Republika
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.
Jesteśmy na Youtube: Bądź z nami na Youtube
Jesteśmy na Facebooku: Bądź z nami na FB
Jesteśmy na platformie X: Bądź z nami na X