Burza po słowach Dody o leczeniu tarczycy. Ewelina Lisowska reaguje: „To szkodliwe”

Doda znowu wywołała zamieszanie w mediach społecznościowych. Niedawno piosenkarka ogłosiła, że dzięki suplementacji jej autorskimi tabletkami udało jej się… wyleczyć problemy z tarczycą. Słowa artystki szybko odbiły się szerokim echem, a głos w sprawie zabrała jedna z jej koleżanek z branży – Ewelina Lisowska. Jej wypowiedź była stanowcza i bezkompromisowa.
Doda od kilku miesięcy intensywnie promuje linię swoich suplementów diety. W mediach społecznościowych zachwala m.in. żelki wspierające pracę tarczycy i ogólne samopoczucie. Artystka przekonywała, że dzięki m.in. stosowaniu suplementacji udało się jej „wyleczyć tarczycę”, a nawet odstawić leki. Jej wypowiedzi sugerowały, że suplementy mogą być alternatywą dla leczenia farmakologicznego – co w oczach wielu specjalistów i pacjentów cierpiących na choroby tarczycy, jest stwierdzeniem bardzo kontrowersyjnym.
Lisowska odpowiada: „Nie mogę tego słuchać”
Na słowa Dody zareagowała Ewelina Lisowska, znana piosenkarka, która sama zmaga się z chorobą Hashimoto i niedoczynnością tarczycy. W emocjonalnym nagraniu, które zamieściła w swoich mediach społecznościowych, nie kryła oburzenia.
– Żelki, które mają zaleczyć Hashimoto... Sorry, Dorota, ale ja nie mogę tego słuchać – zaczęła. – Jako osoba, która ma Hashimoto i niedoczynność tarczycy, mam dosyć słuchania ludzi niekompetentnych, którzy wypowiadają się na temat mojej choroby.
Lisowska zwróciła uwagę na powagę chorób autoimmunologicznych i potrzebę profesjonalnego leczenia:
– Jeżeli jesteś chory, chora, to idziesz przede wszystkim do lekarza, który po to tyle lat studiował, zdobywał wiedzę, aby Cię leczyć. To chyba dość oczywiste, prawda?
„To niebezpieczne, a nawet szkodliwe”
Artystka w swojej wypowiedzi przestrzegła przed traktowaniem influencerów i celebrytów jako autorytetów medycznych:
– Ostatnio tyle się mówi o szkodliwych treściach w internecie, a najbardziej szkodliwe jest wmawianie przewlekle chorym ludziom, że mogą wyleczyć się sami.
Nie szczędziła też gorzkich słów wobec tych, którzy podważają rolę lekarzy:
– Słuchajcie, tylko czekam na moment, w którym ludzie zaczną siebie sami operować. Bo jeszcze tego brakuje. Skoro lekarze to według nich idioci, to może pora wreszcie wziąć sprawy we własne ręce.
Lisowska zaapelowała do obserwujących o rozsądek i odpowiedzialność, podkreślając, że leczenie takich chorób jak Hashimoto powinno odbywać się pod kontrolą specjalisty. Zaznaczyła też, że każdy organizm działa inaczej i nie istnieje jedno, cudowne rozwiązanie dla wszystkich.
– Jeżeli chcesz zrezygnować z tabletek, to powinieneś to robić pod okiem lekarza i się bardzo, ale to bardzo często badać – podkreśliła.
„Zajmujcie się tym, co wychodzi Wam najlepiej”
Na zakończenie swojej wypowiedzi Lisowska z pewną dozą ironii dodała:
– I pamiętajcie, zajmujcie się w życiu tym, co Wam wychodzi najlepiej. To jadę sprzątać.
Choć Doda zapewnia, że jej intencją jest promowanie zdrowego stylu życia, coraz więcej głosów – również od lekarzy – ostrzega, że takie wypowiedzi mogą wprowadzać pacjentów w błąd. Problemem jest brak jednoznacznego odróżnienia suplementacji wspomagającej od leczenia właściwego.
Źródło: Republika
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.
Jesteśmy na Youtube: Bądź z nami na Youtube
Jesteśmy na Facebooku: Bądź z nami na FB
Jesteśmy na platformie X: Bądź z nami na X