Emocje w "Tańcu z Gwiazdami"! Zaskakujący pocałunek i pożegnanie jednej z ulubionych par
Siódmy odcinek „Tańca z Gwiazdami” przyniósł wiele emocji! Uczestnicy rywalizowali w rytmie włoskich przebojów, a jury oceniło występy z pełnym zaangażowaniem. Nie obyło się bez pożegnań i niespodzianek w studiu.
W niedzielnym odcinku „Tańca z Gwiazdami” emocji nie brakowało. Parkiet rozbrzmiewał włoskimi melodiami, a uczestnicy dawali z siebie wszystko, by zdobyć punkty i sympatię widzów.
Najwyższą ocenę 40 punktów otrzymali Katarzyna Zillmann i Janja Lesar oraz Wiktoria Gorodecka z Kamilem Kuroczko. Ich choreografie zachwyciły jurorów zarówno precyzją, jak i wyrazistością.
Nie mniej efektowny był występ Agnieszki Kaczorowskiej i Marcina Rogacewicza, którzy wykonali taniec współczesny i zdobyli 33 punkty – tyle samo, co Tomasz Karolak, który pojawił się w kostiumie Gwardii Szwajcarskiej. Aktor zachęcił również publiczność do odśpiewania „Sto lat” swojej tanecznej partnerce, Izabeli Skierskiej.
Wieczór urozmaicił również Maciej Musiał, który tym razem pełnił rolę piątego jurora i wprowadził w studio dodatkową dawkę energii, organizując potańcówkę.
Siódmy odcinek zakończył się pożegnaniem jednej z ulubionych par – Agnieszki Kaczorowskiej i Marcina Rogacewicza, których nie zobaczymy już w walce o Kryształową Kulę.
Na parkiecie pozostało już tylko sześć par, które będą kontynuować rywalizację w kolejnych odcinkach show.
Źródło: instagram.com/@tanieczgwiazdami
Źródło: Republika
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.
Jesteśmy na Youtube: Bądź z nami na Youtube
Jesteśmy na Facebooku: Bądź z nami na FB
Jesteśmy na platformie X: Bądź z nami na X
Polecamy Polityczna Kawa
Wiadomości
Najnowsze
Plejda gwiazd na weselu Cichopek i Kurzajewskiego! Od Hyżych po Kurskich – kto się bawił na „weselu roku”?
Kosiniak-Kamysz stawia ultimatum ws. dwukadencyjności. Mówi o zmianach w konstytucji
Norris triumfuje w GP Meksyku i odbiera prowadzenie Piastriemu w klasyfikacji F1
Woś: Tusk słynie z szacunku do prawdy. Gospodaruje nią oszczędnie